MCS Przemyśl - Stal Stalowa Wola 75:59 (18:18, 15:13, 20:17, 16:11)
Stal: Partyka 15, Łabuda 7, Pietras 5, Konieczny 4, Czopor 2 - Wojtanowicz 19, Pawlus 3, Chamera 2, Golec 2, Szwedo, Karlik, Nowak.
Na koniec przemyskiego turnieju koszykarze Stalówki zagrali z gospodarzami turnieju. MCS Przemyśl to silna ekipa, która według trenera Pamuły będzie się plasowała w czołówce drugiej ligi. Stal zagrała w nieco innym zestawieniu niż w sobotę. Brakowało w kadrze Zaguły oraz wysokiego Bandygi, który nabawił się dzień wcześniej drobnego urazu. - Mamy pewien punkt odniesienia. W turnieju zajęliśmy trzecie miejsce i jestem zadowolony z tego w jaki sposób się prezentowaliśmy - mówi trener Pamuła. - Wiemy nad którymi elementami mamy pracować.
11-13 września koszykarzy ze Stalowej Woli czeka drugi i ostatni przedsezonowy turniej. Tym razem będą Mistrzostwa Podkarpacia, a tam w piątek (11 września) Stal zagra dwa mecze: godzina 14 z Krośnieńskim Klubem Koszykówki MOSiR Krosno i o godzinie 18 z Siarką Tarnobrzeg. Trener Pamuła podkreśla, że jego drużyna nie obawia się konfrontacji z silnymi rywalami. - Na pewno Krosno i Łańcut będą bardzo mocne. Siarka w krajowym zestawieniu także, a my jedziemy do Łańcuta w celach szkoleniowych - dodaje Bogdan Pamuła.
Po turnieju w Łańcucie koszykarze ze Stalowej Woli grać będą już tylko mecze sparingowe.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?