Miejsce, gdzie wypadły z przyczepy sosnowe bale.
(fot. Zdzisław Surowaniec)
Do zdarzenia doszło w poniedziałek po godzinie 12. Przyczepa ciężarowego DAF, przewożąca sosnowe pnie, na zakręcie zsunęła się do rowu. Na jezdnię wypadła ponad setka drewnianych pni. Na dwie godziny ruch w tym miejscu był zablokowany.
To było wielkie szczęście, że na drodze nie było wtedy innych aut, a poboczem nikt nie szedł. Mogło dojść do nieszczęścia. Jak mówili mieszkańcy wsi, którzy przychodzili oglądać miejsce zdarzenia, na tym zakręcie dochodzi często do wypadków.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?