Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ksiądz kanonik Andrzej Maczuga nie będzie już proboszczem parafii w Tarnobrzegu - Sobowie. Był nim blisko 15 lat

Marcin Radzimowski
Marcin Radzimowski
Ksiądz kanonik Andrzej Maczuga, proboszcz Parafii pod wezwaniem Matki Bożej Częstochowskiej w Tarnobrzegu - Sobowie, na parafialnym profilu facebookowym pożegnał się ze swoimi parafianami. Oficjalne pożegnanie zaplanowano na niedzielę.

'Rozpoczął się kolejny miesiąc roku kalendarzowego – listopad. Miesiąc głębszej refleksji nad przemijalnością, nad kresem naszej życiowej drogi. Pielgrzymujemy na cmentarze, zatrzymujemy się przy grobach naszych bliskich. Wspominamy ich obecność w naszym życiu, każde dobro, które było ich udziałem. Jesteśmy wdzięczni za wiele ważnych spraw naszego życia. Cmentarz tym bardziej przypomina nam, że tu na ziemi wszystko co ma początek, ma też swój kres.
51 lat temu był początek naszej parafii, Wraz z Wami współtworzył ją ks. Adam Burda. W ubiegłym roku świętowaliśmy jej jubileusz. 50-lecie. Ks. Adam go już nie doświadczył. Jego czas skończył się 15 lat wcześniej. Ale pewnie towarzyszył nam z góry. Po śmierci ks. Adama rozpoczął się czas naszej wspólnej drogi. Zastanawialiśmy się ile lat będzie trwał. Trwał niespełna 15 lat. Właśnie przyszedł jej kres. W najbliższą niedzielę chciałem się z Wami pożegnać. W związku z obowiązującym reżimem sanitarnym rozciągniemy je na wszystkie niedzielne msze św., by wszyscy, którzy pragną, mogli uczestniczyć w mszy św. i we wspólnej modlitwie.
W tym miejscu chciałbym skierować do Was słowa wdzięczności za piękną współpracę, zaangażowanie, każde dobre słów, życzliwość, pomoc, Waszą obecność, modlitwę. Myślę, że wspólnie wiele udało nam się zrobić.
Dziękuję Radzie Parafialnej – Wasza pomoc była nieoceniona i bezcenna. Propozycje, pomysły gotowość do pomocy.
Wszystkim wspólnotom – nie ulega wątpliwości, że parafia jest wspólnotą wspólnot.
Wasza aktywność, modlitwa, zaangażowanie – chociażby prowadzenie świetlicy parafialnej, gdzie znalazło swoje miejsce wiele dzieci, a także młodzieży korzystającej z fachowej pomocy pedagogów – emerytów.
Ogromną radością dla mnie był chór, zespół, scholka. Sam nie umiem śpiewać, ale potrafię docenić piękno liturgii ubogaconej Waszym śpiewem, modlitwą zaangażowaniem.
Dziękuję wszystkim, którzy z własnej woli przychodzili , by służyć swoją pomocą.
Bóg zapłać wszystkim za wszystko!
Swojemu następcy jak również Wam życzę owocnej współpracy, zrozumienia i podążania wspólną drogą, której celem jest zbawienie.
Kapłan Andrzej" - napisał ksiądz kanonik Andrzej Maczuga.

Jak ustaliliśmy, ksiądz Andrzej Maczuga odchodzi do parafii w Pysznicy koło Stalowej Woli.

Pod wpisem jest wiele ciepłych słów kierowanych pod adresem lubianego w społeczeństwie kapłana.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie