Kto odejdzie, a kto zostanie w zespole pierwszoligowych koszykarzy Stali Stalowa Wola? Dzisiaj zawodnicy rozpoczynają indywidualne rozmowy w klubie z prezesem Bronisławem Żakiem.
Oficjalnie wszyscy koszykarze deklarują, że chcą zostać w Stali, nikt nie zgłosił chęci odejścia. Nieoficjalnie ze "Stalówką" chcą się pożegnać niemal wszyscy. Raczej przesądzone jest, że w Stalowej Woli nie będzie grał już Tomasz Wojdyła. Zawodnik prowadził rozmowy z Siarką Tarnobrzeg, ale jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, już ma propozycje z trzech innych pierwszoligowych klubów: Basketu Kwidzyn, Polpaku Świecie i Kotwicy Kołobrzeg.
- Czy zostanę w Stali? Zobaczymy, jakie warunki zaproponuje mi klub. Wybiorę najlepszą dla mnie ofertę, chyba nie ma w tym nic dziwnego.
Nie wiadomo czy zostanie w Stali Maciej Miler, którym ponoć interesuje się beniaminek pierwszej ligi, Sokół Łańcut. O zmianie klubu myślą również inni.
- Nie wykluczam swojego odejścia ze Stali, przydałaby mi się wreszcie zmiana otoczenia po tylu latach - przyznał Jacek Jagódka. - Na razie czekam na rozmowy z prezesem Żakiem. Mamy mieć niebawem wypłacone zaległe pensje, to będzie test wiarygodności klubu. Jestem wychowankiem Stali i będzie mi jednak znacznie trudniej odejść. Klub może zażądać za mnie do 25 tysięcy złotych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?