Kumpel z Biłgoraja

Policjanci zatrzymali wczoraj 23-letniego mieszkańca Biłgoraja, podejrzanego o dokonanie rozboju w Nowej Dębie. To efekt pracy operacyjnej i przesłuchań trzech domniemanych gwałcicieli, którzy w policyjne ręce wpadli niespełna dwa tygodnie temu.

Przypomnijmy. Kilkanaście dni temu policjanci z Rzeszowa i Tarnobrzega zatrzymali trzech młodych mężczyzn, podejrzanych o zgwałcenie 19-letniej tarnobrzeżanki. Całej trójce zarzuca się także dokonanie rozboju na mieszkańcu Tarnobrzega, tej samej nocy - dwie godziny wcześniej.

Wskutek pracy operacyjnej policjanci ustalili, że jeden z domniemanych gwałcicieli, ma na swoim koncie także udział w innych przestępstwach. Chodzi między innymi o rozbój w Nowej Dębie w pierwszych dniach sierpnia. Policja ustaliła, że Sławomir Sz. dokonał go wspólnie z zatrzymanym wczoraj Adamem T.

- Mieszkańca Nowej Dęby w rejonie ulicy Kościuszki zaczepiło dwóch nieznanych mu mężczyzn. Poprosili o użyczenie telefonu komórkowego. Twierdzili, że chcą zadzwonić do swoich kolegów - wyjaśnia podkomisarz Beata Jędrzejewska - Wrona, oficer prasowy tarnobrzeskiej policji. - Po wykonaniu rozmowy stwierdzili jednak, że nie oddadzą właścicielowi telefonu.

Chłopak wyrwał mężczyznom aparat z rąk i rzucił się do ucieczki. Karą za to były kopniaki. Napastnicy zabrali telefon, a właścicielowi nakazali "zorganizowanie" samochodu, którym mieli jechać do sąsiedniej miejscowości. Pokrzywdzony zadzwonił po kolegę, który przyjechał autem. Napastnicy wyciągnęli właściciela samochodu na zewnątrz, wsiedli i odjechali.

- Ujechali zaledwie kilka kilometrów i porzucili samochód. Przesiedli się do auta swoich kolegów - dodaje oficer prasowy tarnobrzeskiej policji.

Wczoraj rano 23-letniego Adama T. zatrzymała policja z Biłgoraja i przekazała kolegom z wydziału kryminalnego rzeszowskiej Komendy Wojewódzkiej Policji, którzy nad sprawą gwałtu i rozbojów pracują wspólnie z policjantami z Tarnobrzega.

Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że zatrzymany wczoraj 23-latek oraz jego wspólnik podejrzany o dokonanie gwałtu, mogą mieć na swoim koncie także inne rozboje, dokonane w naszym regionie. Dzisiaj o najbliższym losie mieszkańca Biłgoraja zadecyduje tarnobrzeski Sąd Rejonowy.