Kupujesz akcje, pomagasz Siarce! Dawni piłkarze ratują klub

Trener Cracovii Kraków, wychowanek Siarki Tarnobrzeg Jacek Zieliński już jest akcjonariuszem klubu. Wkrótce w jego ślady pójdzie Cezary Kucharski, kolejna znacząca postać dla tarnobrzeskiego zespołu. Z racji tego, że Cezary Kucharski jest piłkarskim agentem to nie może być udziałowcem w klubach piłkarskich. Dlatego też, jak to zostało napisane na jednym z portali społecznościowych trafią do małżonki, która jest tarnobrzeżanką.

Jacek Zieliński, który w poniedziałek odbierał w siedzibie klubu certyfikat potwierdzający nabycie akcji spółki zachęcał do zakupu akcji. - W ten sposób każdy może pomóc klubowi, który jest częścią Tarnobrzega. Wiem ile dzięki niemu zawdzięczam - mówił.
Chęć zakupu akcji wyrażają również przedstawiciele środowiska kibiców.

- Jako Stowarzyszenie Sympatyków Piłki Nożnej Złota Siarka, przedstawiciel kibiców, również chcemy nabyć akcje i mieć głos formalny w życiu spółki i klubu. Cena jednej akcji to 2500 złotych. Jeśli połączymy siły to jesteśmy w stanie uzbierać potrzebną kwotę i stać się udziałowcem. Każdy komu zależy na przyszłości Siarki może w tym pomóc wpłacając darowiznę na konto Stowarzyszenia. Nie ważne czy to będzie 1, 5 czy 50 złotych. Niech każdy wpłaci tyle, ile jest w stanie, a nasz cel zostanie szybko osiągnięty. Akcje w posiadaniu Stowarzyszenia będą akcjami i głosem wszystkich kibiców - mówi Wojciech Doktor, prezes Stowarzyszenia Sympatyków Piłki Nożnej Złota Siarka.

Właśnie rozpoczęła się zbiórka pieniędzy na ten cel. Jej wynik określi ile akcji uda się nabyć Złotej Siarce. Jest to kolejny dobry krok.

Piłkarze tarnobrzeskiej Siarki po niezwykle udanej pierwszej części sezonu jeszcze trenują. Przed nimi ostatnie zajęcia, a potem krótka przerwa. Treningi zostaną wznowione 11 stycznia. Ze względów finansowych trudno jest mówić o organizacji wyjazdowego obozu przygotowawczego.

W czwartkowy wieczór piłkarze Siarki oraz działacze klubu, sponsorzy spotkają się na spotkaniu wigilijnym. We wspólnym gronie podsumowany zostanie ostatni rok. Można powiedzieć, że takie spotkania na stałe wpisały się w tradycję klubową.
- To będzie też idealna okazja do tego, aby podziękować piłkarzom oraz sztabowi trenerskiemu za to co zrobili jesienią. Osiągnięty przez nich wynik jest naprawdę bardzo dobry - mówi Dariusz Dziedzic. prezes Spółki Akcyjnej Siarka. Oby następny rok przyniósł Siarce poprawę sytuacji organizacyjno-finansowej, bo sportowo ta drużyna wypadła genialnie za co należą się wielkie brawa.