ZOBACZ TAKŻE:
W Krakowie autobus wpadł do rowu. Dziewięć osób zostało rannych
(Dostawca: x-news)
- W ostatnim czasie, z uwagi na długotrwałą chorobę dotychczasowego sędziego referenta nastąpiła zmiana składu orzekającego - wyjaśnia sędzia Marek Nowak, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Tarnobrzegu.
Na ławie oskarżonych w procesie zasiada ówczesny prezes firmy, kierownik sprawujący nadzór oraz operator ładowarki kołowej.
Jak ustaliła prokuratura, w tym samym czasie na stanowisku w odległości kilkunastu metrów od stojącego 52-latka, pracował 43-letni operator ładowarki kołowej. Napełniał granulatem zasobnik big-bagownicy - konstrukcji służącej do napełniania nawozem worków. Nie miał uprawnień W pewnej chwili operator ładowarki zasłabł lub chwilowo stracił przytomność, w chwili, kiedy potężna maszyna jechała.
Kolos uderzył jednego z dwóch stojących tyłem pracowników - jeden zdołał odskoczyć w bok. Takiego szczęścia nie miał jego 52-letni kolega, maszyna przejechała po nim kołem. Został ciężko ranny, zmarł w szpitalu. Śledczy ustalili, że operator ładowarki nie miał uprawnień na ten typ maszyny, nie przeszedł też niezbędnych badań - zataił chorobę alkoholową, której skutki miały znaczenie na wystąpienie wypadku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?