Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Li Qian z Forbetu Tarnobrzeg indywidualną mistrzynią Polski w tenisie stołowym

Piotr SZPAK [email protected]
Li Qian (z lewej), Kinga Stefańska i trener Zbigniew Nęcek są bardzo zadowoleni z występu w Mistrzostwach Polski.
Li Qian (z lewej), Kinga Stefańska i trener Zbigniew Nęcek są bardzo zadowoleni z występu w Mistrzostwach Polski. www.kts-tarnobrzeg.pl
To były bardzo udane dla naszych sportowców mistrzostwa Polski. W Białymstoku w krajowym indywidualnym championacie tenisa stołowego nasi święcili triumfy.

Nie zawiodła zawodniczka Forbetu Tarnobrzeg Li Qian, która była faworytką mistrzostw i w pięknym stylu wywalczyła złoty medal.

"KOSIŁA" RYWALKI

W pierwszych swych pojedynkach w mistrzostwach Li Qian pokonywała rywalki do zera. Niewielu jednak spodziewało się, że w ćwierćfinałowym spotkaniu z mistrzynią paraolimpijską zawodniczką SKTS Sochaczew Natalią Partyką też nie odda rywalce seta. Tak się jednak stało Li Qian wygrała 4:0 (11:7, 11:5, 11:8, 11:5). Brązowy medal miała już pewny i oczekiwała na półfinałową rywalkę. Została nią klubowa koleżanka "Małej" Kinga Stefańska, która w ćwierćfinale zwyciężyła Agatę Pastor z MKS TS Polkowice 4:1 (11:9, 13:11, 11:8, 5:11, 11:5).

- Kinga w tych mistrzostwach grała fantastycznie, trafiła z formą na najlepszy czas, szkoda tylko, że już w półfinale trafiła na "Małą". Obie spisały się świetnie i zasłużyły na wielkie brawa, robią wspaniałą promocję Tarnobrzegowi - cieszył się trener Zbigniew Nęcek.

TRAFIŁY NA SIEBIE

W półfinale nie było niespodzianki, Li Qian pokonała Kingę Stefańską 4:1 (5:11, 11:6, 11:1, 11:5, 11:4), awansując do niedzielnego finału, w którym zmierzyła się z Katarzyna Grzybowską (MKS TS Polkowice). Niespodzianki nie było i zawodniczka Forbetu wygrała walkę o złoty medal pokonując rywalkę 4:1 (11:8, 8:11, 11:4, 12:10, 11:7).

- "Małą" przegrała seta, ale nawet przez chwilę nie wątpiłem, że wygra finałowy mecz. Cały czas miała wynik pod kontrolą, potwierdziła, że w naszym kraju nie ma sobie równych - mówił trener Nęcek.
Li Qian ze spokojem przyjęła wywalczony tytuł, miała wiele do stracenia, bo jakakolwiek porażka okrzyknięta by została wielką sensacją. Ale "Mała" jest już przyzwyczajona do wygrywania z przeciwniczkami i z olbrzymią presją.

MEDALE FLORASA

Sukces święciły nie tylko zawodniczki Forbetu. Powody do zadowolenia miał reprezentujący obecnie barwy Bogorii Grodzisk Wielkopolski wychowanek Gim-Tim 5 Stalowa Wola Robert Floras, który grając w parze z w zawodniczką Wanzl Nadarzyn Magdaleną Szczerkowską sięgnęli po złoty medal w mikście pokonując w finale duet: Mateusz Gołębiowski (Olimpia-Unia Grudziądz)/Marta Smętek (Gorzovia Gorzów Wielkopolski) 3:1 (11:7, 15:17, 11:5, 11:6). Floras zdobył też brązowy medal w singlu przegrywając półfinałowy pojedynek ze swym klubowym kolegą Wang Zeng Yi 0:4 (9:11, 8:11, 9:11, 7:11).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie