Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Likwidator Kopalni Siarki Machów i jego zastępca hojnie nagrodzeni przez Radę Nadzorczą

Klaudia Tajs
od lewej Witold Bochyński i Robert Niedbałowski, nie chcieli zdradzić ile wyniosła nagroda. Przyznali tylko, że to trzykrotność poborów
od lewej Witold Bochyński i Robert Niedbałowski, nie chcieli zdradzić ile wyniosła nagroda. Przyznali tylko, że to trzykrotność poborów K. Tajs
Rada Nadzorcza Kopalni Siarki Machów hojnie wynagrodziła prezesa i jego zastępcę do spraw ekonomicznych.

Po około 50 tysięcy złotych nagrody otrzymał Robert Niedbałowski likwidator, poprzedni prezes Kopalni Siarki "Machów" oraz Witold Bochyński, dyrektor do spraw ekonomiczno-finansowych i główny księgowy. Nagrodę przyznała Rada Nadzorcza likwidowanej kopalni. Za co? - Nie pamiętam, jakie było uzasadnienie, proszę pytać radę nadzorczą - odsyła likwidator Niedbałowski.

Po komunalizacji przez gminę Tarnobrzeg likwidowana Kopalnia Siarki Machów, w której pracuje jeszcze 51 osób ma się bardzo dobrze. Świadczą o tym nagrody, jakie ostatnio rada nadzorcza przyznała likwidatorowi, wcześniej byłemu prezesowi spółki Robertowi Niedbałowskiemu oraz Witoldowi Bochyńskiemu, dyrektorowi do spraw ekonomiczno-finansowych i głównemu księgowemu. Panowie dostali po około 50 tysięcy złotych. Ile dokładnie? Nie chcieli zdradzić. - Nagrody dostaliśmy, ale nie powiem w jakiej wysokości - zastrzegł Robert Niedbałowski.

Na pytanie czy była to trzykrotna pensja Robert Niedbałowski odpowiedział. - Chyba tak.

Na podstawie zeznań majątkowych za 2012 rok wiadomo, że Witold Bochyński zarobił w Kopalni Siarki Machów 179 tysięcy złotych (brutto). Robert Niedbałowski, za dwa i pół miesiąca na stanowisku prezesa spółki (wcześniej był wiceprezydentem miasta) 31,5 tysiąca złotych.

TYLKO DWIE NAGRODY

Nagrody były tylko dwie. Za co? - Nie pamiętam, jakie było uzasadnienie, proszę pytać radę nadzorczą - odsyła Robert Niedbałowski. - Powiem tylko, że mam obecnie, jako likwidator o jedną trzecią pensję mniejszą od mojego poprzednika. Teraz jesteśmy na widelcu, bo publikujemy oświadczenia majątkowe.

Witold Bochyński, drugi doceniony dyrektor likwidowanej kopalni początkowo nie chciał komentować hojnego gestu rady nadzorczej. W końcu przemógł się i przypomniał, że z chwilą postawienia kopalni w stan likwidacji, jego pobory zmniejszyły się (po przejściu do likwidowanego zakładu otrzymał odprawę) i teraz wynoszą mniej. Dyrektor Bochyński uważa się za cenionego fachowca, dowodem czego miało być rozesłane do mediów CV ukazujące bogatą ścieżkę jego kariery zawodowej i duże umiejętności. - Rok zamknęliśmy na plusie, mam bardzo dobrą opinię biegłego - przypomniał dyrektor Bochyński.

PRACOWNICY CZEKAJĄ

Likwidacja Kopalni Siarki Machów jest finansowana z pieniędzy Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Zakończenie prac zaplanowano na koniec 2015 roku. Obecnie po ostatnich grupowych zwolnieniach, w spółce pracuje 50 osób. O przyznanych nagrodach związkowcy z zakładowej Solidarności i związków branżowych wiedzieli, jednak nie znali ich wysokości. Związkowcy nie chcą oficjalnie komentować wysokości nagrody, bo jak twierdzą i tak są na cenzurowanym. Przypominają, że czekają, bo im także władze spółki obiecały nagrodę. Potwierdza to Robert Niedbałowski. - Pracownicy otrzymają nagrody najpóźniej do końca czerwca - zapewnia Robert Niedbałowski. - Otrzymają je po raz pierwszy. My dostaniemy nagrody po raz drugi. Te poprzednie były mniejsze.

WZOROWO ZREALIZOWALI PLAN

W skład Rady Nadzorczej KS Machów wchodzą Roman Szymczak, Wojciech Malicki, Marcin Redźko, Bolesław Gawlik i Jerzy Chrobak. Roman Szymczak, przewodniczący Rady Nadzorczej "KS Machów SA w Likwidacji" w pisemnym komunikacie informuje, że Zarządowi KS Machów SA przyznano nagrody roczne w uznaniu za wzorową realizację planu likwidacji przedsiębiorstwa, czego dowodem jest choćby pozytywna opinia pokontrolna Najwyższej Izby Kontroli.

- Zarząd wykazuje także dużą aktywność w celu zapewnienia miejsc pracy zwalnianym górnikom, czego efektem jest program zrealizowany wspólnie z Tarnobrzeską Agencją Rozwoju Regionalnego SA, który umożliwił im zatrudnienia w firmie Pilkington - pisze Roman Szymczak. - Zarząd podejmuje również aktywne działania mające na celu dokończenie rekultywacji i odwadniania wyrobiska w Piasecznie i jest na najlepszej drodze do systemowego załatwienia tego problemu.

Zdaniem przewodniczącego Szymczaka, takie docenienie osób zarządzających spółką jest zgodne z Kodeksem Spółek Handlowych i statutem firmy. - Warto również dodać, że po postawieniu KS Machów w stan likwidacji uposażenie jej zarządu zmniejszyło się o 33 procent i nadal jest ono finansowane przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Nie obciąża zatem finansów spółki - dodał Roman Szymczak.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie