MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Magdalena Fręch przed niezwykle trudnym zadaniem. Sprawi sensację w Rzymie?

Łukasz Konstanty
Łukasz Konstanty
Fot. Noushad Thekkayil / NurPhoto
Przed niezwykle trudnym zadaniem stanie w czwartek Magdalena Fręch. Polska tenisistka we wtorek, 7 maja, ograła w pierwszej rundzie tenisowego turnieju rangi 1000 w Rzymie Amerykankę Ashlyn Krueger 7:6, 6:3, jej kolejną przeciwniczką będzie jednak światowa trójka - Coco Gauff, dla której będzie to pierwszy pojedynek w stolicy Włoch.

Magdalena Fręch przełamała niemoc

Łodziance należą się brawa za przełamanie niemocy i zwycięstwo w ważnym turnieju. Ostatnie próby (San Diego, Indian Wells, Miami, Charleston, Madryt) kończyły się bowiem sromotną klęską - porażką już w pierwszym pojedynku. A przecież naprzeciwko niej nie stawały czołowe tenisistki - wyżej notowana była jedynie Amerykanka Sloane Stephens. Pierwsze od lutego zwycięstwa Polka odniosła w ubiegłym tygodniu w challengerze w Lleidzie, teraz w Rzymie po ponad dwumiesięcznej przerwie zanotowała zwycięstwo w imprezie rangi 250 lub wyższej.

Zwycięstwo z Amerykanką przybliżyło naszą tenisistkę do startu w igrzyskach olimpijskich. Już chyba jedynie mocno niekorzystny splot zdarzeń mógłby odebrać jej prawo występu na przełomie lipca i sierpnia w Paryżu. Aby zupełnie nie martwić się tym, co wydarzy się w najbliższych tygodniach, Polka powinna postarać się kolejne zwycięstwa.

Coco Gauff faworytką starcia z Fręch

W Rzymie rywalką Fręch w drugiej rundzie będzie Coco Gauff i trzeba sobie uczciwie powiedzieć, że szanse na sukces naszej tenisistki są niewielkie. Zajmująca trzecią lokatę w światowym rankingu dwudziestolatka rywalizowała już w tym roku z łodzianką, w czwartej rundzie wielkoszlemowego Australian Open łatwo ją ograła (6:1, 6:2), a przecież podczas wspomnianego turnieju nasza tenisistka prezentowała wyższą formę niż choćby we wtorkowym pojedynku z Ashlyn Krueger. Gdyby więc w rywalizacji o trzecią rundę lepsza okazała się Magda, należałoby to określić nie tylko mianem sensacji, ale wręcz tenisowego cudu.

Na szczęście tenis bywa nieprzewidywalny i od czasu do czasu padają wyniki, których zupełnie nikt się nie spodziewał. Przecież przed turniejem w Madrycie nikt nie spodziewał się, że Magda Linette będzie w stanie nawiązać równorzędną walkę z Aryną Sabalenką, a jednak poznanianka przy odrobinie szczęścia mogła nawet pokusić się o zwycięstwo. Może więc i Fręch nawiąże do swoich najlepszych tegorocznych występów i mocno postawi się faworytce?

Jeśli Polka zwyciężyłaby z Gauff, byłby to jej największy sukces w karierze. Do tej pory bowiem nigdy nie wygrała z tenisistką klasyfikowaną w czołowej dziesiątce światowego rankingu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świątek w finale turnieju w Rzymie!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Magdalena Fręch przed niezwykle trudnym zadaniem. Sprawi sensację w Rzymie? - Sportowy24

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie