Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mała pożyczka, wielki kłopot

Grzegorz LIPIEC
W środę obchodzimy II Ogólnopolski Dzień Bez Długów. To najlepszy czas do zastanowienia się nad swoimi kredytami.

Długi w regionach:

Długi w regionach:

Najwięcej dłużników mieszka w województwach śląskim (15,65 procent), mazowieckim (10,89 procent) oraz dolnośląskim (10,26 procent). Natomiast najmniej dłużników według danych z Krajowego Rejestru Długów mieszka na terenie województwa podlaskiego, opolskiego oraz podkarpackiego (między 2 a 3 procent).

Kolejne raporty o naszym zadłużeniu pokazują, jak jesteśmy nieodpowiedzialni w braniu kredytów. Polacy są już zadłużeni na ponad 87 miliardów złotych.
Akcja Dzień Bez Długów organizowana przez firmę windykacyjną KRUK S.A. ma na celu uwrażliwienie społeczeństwa na problem długów oraz skłonienie Polaków do refleksji nad stanem naszych finansów osobistych. 17 listopada powinien być dla wszystkich zadłużonych okazją do kontaktu z wierzycielem lub windykatorem w celu uzgodnienia spłaty zaległości oraz oddania wszelkich pożyczek nawet swojej najbliższej rodzinie.

PRZERAŻAJĄCE LICZBY

Według badań już ponad połowa Polaków żyje "na kredyt". Co gorsze, większość z nas deklaruje, że ma kłopot ze spłatą zadłużenia. Inicjatywa Dzień Bez Długów jest częścią kampanii edukacyjnej "Nasze Długi", mającej na celu podniesienie świadomości społeczeństwa w zakresie zarządzania własnymi finansami, odpowiedzialnego zadłużania się oraz nauki konsekwentnego radzenia sobie ze spłatą należności. Liczby są jednak porażające, jesteśmy już zadłużeni w bankach, spółdzielniach oraz urzędach na gigantyczną sumę 87 miliardów złotych.
Niezapłacony mandat, rata za telewizor czy też rachunek telefoniczny osobno nie wydają się ogromnym obciążeniem, ale już razem zbierają się często w pokaźną sumę. Kredyt i dług najłatwiej jest "załatwić" kolejną pożyczką. W końcu uzyskanie kredytu jest znacznie prostsze niż kiedyś, bo istnieje wiele firm, które niemal od ręki gwarantują pożyczkę nawet sporych sum pieniędzy. Polacy są najbardziej zadłużeni wobec banków, którym zalegamy już ponad 50 miliardów złotych. A suma ta będzie rosła, bo kryzys ekonomiczny nie jest już groźny, zatem bankowcy najprawdopodobniej ponownie będą nas kusić łatwymi pożyczkami. Jak sami wiemy potrzeb jest wiele, zwłaszcza w gorącym okresie zakupów tuż przed świętami Bożego Narodzenia i Sylwestrem.

Według różnych badań, aż 45 procent Polaków ma problemy w regularnym spłacaniu zobowiązań kredytowych, a 22 procent jest zmuszonych brać kolejny kredyt do tego, aby spłacić poprzednie zobowiązanie. Jak wynika z najnowszych danych Rejestru Dłużników ERIF BIG S.A., mieszkańcy województwa podkarpackiego, którzy znaleźli się w tym rejestrze, zalegają ze spłatą średnio 3572 zł. W województwach małopolskim i wielkopolskim kwota ta wzrasta nawet do 4100 złotych, a już 200 złotych długu wystarczy, aby stać się niewiarygodnym finansowo dla banku, sklepu czy też operatora komórkowego. Jak się okazuje, najmniej zadłużeni są mieszkańcy województw świętokrzyskiego (3070,93 zł) oraz podlaskiego (3435,63 zł).

NIE PŁACIMY PODATKÓW

Mieszkańcy Podkarpacia nie lubią się zadłużać. Wynika to przede wszystkim z tego, że nasze zarobki są zdecydowanie niższe niż mieszkańców innych regionów Polski. Najwięcej jesteśmy winni fiskusowi oraz bankom, ale nie płacimy też regularnie za czynsz, wodę, światło oraz gaz.
Co się dzieje z tymi, którzy notorycznie unikają zapłaty czynszu? Najprostszy sposób to wyroki eksmisyjne, jednak w związku z niewielką liczbą lokali socjalnych na terenie Tarnobrzega oraz Stalowej Woli, eksmisje są realizowane z opóźnieniem.

Wodociągi, energetycy i gazownicy mają łatwiej. Zgodnie z prawem energetycznym, dwa tygodnie po niezapłaceniu faktury dłużnicy mogą dostać pierwsze wezwanie do zapłaty, w kolejnym jest już ostrzeżenie, że media zostaną odcięte, jeśli faktura nie będzie zapłacona. W praktyce procedura trwa dłużej.
Co ciekawe Polacy potrafią się już zadłużać nawet względem swoich samorządów, czyli urzędów miast i gmin, w którym raz na jakiś czas płacimy różnego rodzaju lokalne podatki od nieruchomości, środków transportu, opłaty targowe, czy też skarbowe. Według danych Krajowego Rejestru Długów nasze należności względem samorządów wynoszą już prawie 10 miliardów złotych, z czego 6 miliardów to długi wygenerowane przez gospodarstwa domowe. Mieszkańcy Podkarpacia są zadłużeni u swoich samorządów na 234 miliony złotych.

SPŁACAJ KREDYT

Nawet niewielka suma, której nie spłacimy przez ponad 60 dni, oznacza, że nie jesteśmy finansowo wiarygodni. I jeśli mamy kłopoty z opłacaniem rat już zaciągniętych kredytów lub rachunków, jest bardzo prawdopodobne, że będziemy mieli problemy ze spłatą kolejnych zobowiązań. Każdy, kto chciałby udzielić nam kredytu, uzna potencjalny zysk za grę niewartą świeczki.
- Ogólnopolski Dzień Bez Długów to szansa dowiedzenia się, co należy zrobić w sytuacji zadłużenia, jak spłacić swoje zobowiązania, jak je negocjować, a przede wszystkim jak ustrzec się przed popadnięciem w sytuację niewypłacalności. Pierwszym krokiem jest kontakt z wierzycielem i porozumienie dotyczące polubownej spłaty zadłużenia - twierdzi Piotr Krupa, prezes KRUK S.A., zauważając, że najpoważniejszym problemem jest właśnie brak komunikacji między dłużnikiem a wierzycielem.

Nawet najmniejszy dług powinien zostać spłacony. Często traktujemy małe długi jako mniej ważne, spłacamy je rzadziej i czujemy do tego mniejszą motywację. To błąd, każdy dług czyni nas przecież wierzycielami. Zatem 17 listopada udajmy się nie tylko na rozmowy do banków, ale również do znajomych, przyjaciół, sąsiadów czy do rodziny, do wszystkich, u których z czymś zalegamy. I uregulujmy swe należności lub porozmawiajmy szczerze o warunkach spłaty długów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie