Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Marcin Malczyk z Siarki Tarnobrzeg o problemach z kadrą

sec
Grzegorz Lipiec
Rozmowa z Marcinem Malczykiem, koszykarzem Siarki Tarnobrzeg.

Trudno chyba myśleć o zwycięstwie grając tak wąską kadrą?

Właśnie można sobie tylko pomyśleć, bo rzeczywistości, ani praw biologii oszukać się nie da.

Bez rotacji w składzie zaczyna brakować sił?

Możesz być znakomicie przygotowany, walczyć, starać się, ale przychodzi w końcu kryzys. Koszykówka, to szybka gra, kontaktowa, a mecz trwa 40 minut. W sześciu nie przebiegasz tego czasu na pełnym gazie.

Mimo przeciwności losu waleczności wam nie brakowało. Do końca byliście w grze, zmuszając gospodarzy do pełnej koncentracji.

Bo jesteśmy profesjonalistami i musimy stawić czoła obecnym problemom, a nie rozłożyć ręce i narzekać.

Kontuzje was nie omijają, a terminarz nie rozpieszcza. Słowem los nie jest dla was obecnie łaskawy.

Wszystko się ponakładało. Graliśmy dzisiaj czwarty mecz w ciągu kilkunastu dni. W dodatku mieliśmy trudnych przeciwników i daleki wyjazd do Szczecina. Czekamy już na styczeń, wtedy w kalendarz popatrzymy z większym optymizmem, ponieważ mamy więcej spotkań u siebie, no i w drużynie nas przybędzie. Bo to warunek bezwzględny do poprawy dotychczasowego bilansu.

Można normalnie trenować z tak wąską kadrą?

Oczywiście, że nie. Mamy kłopot, żeby na zajęciach zagrać 5 na 5. To najlepiej obrazuje skalę problemu. Ciężko trenować, dobrze przygotować się do meczu, a co dopiero walczyć o ligowe punkty. Mimo wszystko musimy z optymizmem spojrzeć w przyszłość, wierzyć, że wszystko się zmieni, że będziemy mogli pograć w optymalnym zestawieniu i zaprezentować swoje faktyczne możliwości i umiejętności.

Odżyły trochę wspomnienia grając w Krośnie?

Pewnie, że tak. Do Krosna zawsze z przyjemnością przyjeżdżam, reprezentowałem barwy tutejszego klubu dwukrotnie i były to dla mnie pozytywne doświadczenia sportowe. Cieszę się, że w końcu Miasto Szkła awansowało do ekstraklasy, nigdy nie ukrywano tutaj ambicji związanych z grą w najwyższej klasie rozgrywkowej. Krosno ma znakomitych obcokrajowców, trenerzy i działacze trafili bezbłędnie z transferami, są też wartościowi rodzimi zawodnicy, wszystko zmierza w dobrym kierunku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie