Pół kilograma suszonych liści konopi indyjskich, 21 sadzonek i akcesoria do palenia narkotyków znaleźli policjanci w mieszkaniu 24-latka ze Stalowej Woli.
Mundurowi, którzy podejrzewali, że mężczyzna hoduje marihuanę, pojawili się u niego w czwartek z nakazem przeszukania.
- Oprócz wysuszonej i gotowej do sprzedaży marihuany, mundurowi znaleźli donice z sadzonkami. Pomysłowość mężczyzny bardzo wszystkich zdziwiła, ponieważ część roślin chował on w specjalnie do tego przystosowanej, dużej, starej, dwudrzwiowej szafie - mówi Andrzej Walczyna, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Stalowej Woli.
ŻONA WIEDZIAŁA...
24-latek ma żonę i dziecko. Ukończył studia wyższe. Jak się dowiedzieliśmy, małżonka zatrzymanego doskonale wiedziała, że od kilku miesięcy jej wybranek hoduje i sprzedaje marihuanę.
Mężczyzna został aresztowany. Narkotyki zarekwirowano. Zdaniem policji, 24-latek nie handlował narkotykami przez Internet, ponieważ byłoby to zbyt ryzykowne. Działki marihuany rozprowadzał na miejscu.
OSIEM LAT WIĘZIENIA
- Czy współdziałał z kimś w sprzedawaniu towaru, gdzie miały trafić narkotyki oraz skąd miał sadzonki konopi indyjskich, to pytania, na które będziemy mogli odpowiedzieć po zakończeniu postępowania wyjaśniającego - dodaje Walczyna.
24-latkowi grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?