Marszałek Bronisław Komorowski zapowiedział duży kontrakt wojskowy dla huty

Marszałek Bronisław Komorowski przemówił do pracowników montowni koparek i spycharek.
(fot. Zdzisław Surowaniec)

Związkowcy z "Solidarności" wręczyli marszałkowi pismo do premiera, w którym domagają się interwencji w sprawie odpraw dla zwalnianych pracowników oraz przekazania części pieniędzy z prywatyzacji na wypłaty dla pracowników, którzy stracili wynagrodzenia na skutek ograniczenia czasu pracy.

Marszałek Komorowski wspomniał, że wie o rządowym doraźnym wsparciu dla zakładu cywilnego z poszanowaniem przepisów europejskich.

- Ograniczenie ilości osób realnie pracujących o jedną piątą przez urlopowanie, to oznacza, że jest wiele do zrobienia, aby zakład znów się rozwijał i dawał prace. Trzeba więcej przeznaczać na modernizację techniczną produkcji - powiedział do pracowników zgromadzonych przy montowni spycharek i ładowarek oraz sprzętu wojskowego.

Marszałek poinformował, że w poniedziałek zapadły ważne decyzje dla huty. Chodzi o przetarg na projekt homar, który jest rakietowym systemem obrony ziemia-ziemia. Huta została uznana za spełniającego wszystkie wymogi kontraktu. - Ten kontrakt będzie wielką szansą dla Stalowej Woli. Trzeba dotrwać do czasu jego realizacji - ocenił.

- Są paniczne plotki, uporczywie powtarzane o zamyśle likwidacji związków zawodowych, o zmianach w kodeksie pracy. Zapewniam tego rodzaju pomysłów nie ma i nie będzie. Chciałbym, aby związki zawodowe były pewne swojej egzystencji, bo wiele trudnych spraw musi być rozwiązanych w dialogu społecznym. Trzeba ożywić dialog w Komisji Trójstronnej - zapowiedział.

Mówiąc o przygotowaniach huty do prywatyzacji, wyraził refleksję: - Coś się zmieniło w nas samych. Pamiętam ten czas, gdy załoga obawiała się prywatyzacji. Dzisiaj mamy świadomość, że tędy biegnie droga do nowych szans. Ta szansą jest wejście kapitału, nowych technologii. Dzisiaj nie ma problemu ryzyka związanego z prywatyzacją, tylko z opóźnieniem procesu prywatyzacji. Musi być właściciel dysponujący kapitałem i technologią, muszą być przepisy respektujące na właścicielu przestrzeganie praw pracowniczych.

- Czasami trzeba mieć stalową wolę dokonania głębokich zmian, aby złapać nowe szanse - zakończył przemówienie.

Marszałek Komorowski podczas wizyty w hucie odmówił wszelkich wypowiedzi do prasy. - Proszę zgłosić się do sztabu wyborczego - odpowiedział dziennikarce TVN24, kiedy zapytała go czy zgodzi się na piątkową debatę o ochronie zdrowia, zaproponowaną przez Prawo i Sprawiedliwość.