Marszałek Władysław Ortyl ma największy majątek

Przejrzeliśmy oświadczenia majątkowe obecnego zarządu województwa podkarpackiego, czyli Władysława Ortyla, marszałka województwa, wice-marszałków Marii Kurowskiej i Bogdana Romaniuka oraz członków zarządu - Lucjana Kuźniara i Stanisława Kruczka.

Rządzący naszym regionem do biednych nie należą, mają oszczędności, domy, mieszkania, działki, samochody. Do tego dochodzą jeszcze zagraniczne podróże, oczywiście służbowe, opłacane przez podatników i samochody służbowe do dyspozycji.

Władysław Ortyl marszałkiem jest od maja 2013 roku. Ma ponad 153 tys. zł oszczędności (w 2014 roku miał 130 tys. zł, a w 2013 - 46 tys. zł). Marszałek ma dom o pow. 256 mkw., który jest wart 520 tys. zł. Do tego dom na działce i dwie działki wycenione razem na 260 tys. zł. Ortyl zarobił w ubiegłym roku ponad 150 tys. zł. Ma dwa samochody: fiat panda z 2009 i fiat grande punto z 2008 roku. Kredytów marszałek nie ma. Cały jego majątek wart jest ponad milion zł.

Drugi co do wielkości majątek zgromadził Stanisław Kruczek, członek zarządu. Jego wartość to prawie milion złotych, ale jest też kredyt w wysokości ponad 400 tys. zł. Na majątek Kruczka składają się: dom, mieszkanie, grunty uprawne, działki, budynek gospodarczy o łącznej wartości prawie 800 tys. zł. W ubiegłym roku zarobił 135 tys. zł. Kruczek ma VW passata i VW transportera, które wycenił na 20 tys. zł. Oszczędności ma ponad 11 tys. zł. W 2014 miał 10 tys. zł.

Lucjan Kuźniar w 2014 roku był najbogatszym członkiem zarządu, jego majątek szacowany był na około 6 mln zł. Ten majątek to była głównie firma i dochód z niej, prowadziła ją jego żona. Firma ma problemy, zainteresowało się nią CBA. Dzisiaj Kuźniar ma 75 tys. zł oszczędności, mieszkanie warte 380 tys. zł, grunty rolne o wartości 125 tys. zł. Zarobił ponad 145 tys. zł. Cały jego majątek to zaledwie ponad 700 tys. zł, ma mercedesa S350 z 2009 roku, nie ma obciążeń kredytowych.

Maria Kurowska, wicemarszałek województwa, zgromadziła majątek wart ponad 600 tys. zł. Oszczędności ma 42 tys. zł i 20 tys. dolarów (w 2014 roku miała 12 tys. zł i 15 tys. dolarów). Do tego dom (200 mkw.) wyceniony na 330 tys. zł oraz gospodarstwo rolne (100 tys. zł) i las (13 tys. zł). W ubiegłym roku zarobiła ponad 140 tys. zł w urzędzie, pobierała też emeryturę, która wyniosła 38 tys. zł za cały rok. Jeździ VW passatem z 2000 roku, który wycenia na 13 tys. zł. Kredytów nie ma.

Najmniejszy majątek wykazał wicemarszałek Bogdan Romaniuk, który jest najmłodszym członkiem zarządu województwa. Wicemarszałkiem jest od listopada ubiegłego roku. Oszczędności nie ma. Ma dom o powierzchni 150 mkw., który wycenia na 200 tys. zł. i gospodarstwo rolne (4 ha), o wartości 10 tys. zł. W ubiegłym roku jako wicemarszałek zarobił 34 tys. zł, dostał też 28 tys. zł diet jako radny wojewódzki. W Fundacji im. księdza kardynała Adama Kozłowieckiego zarobił 40 tys. zł. Jeździ toyotą corollą z 2010 roku, którą wycenia na 40 tys. zł. Cały jego majątek ma wartość ponad 350 tys. zł. Kredytów nie ma.