Matematyka naprawdę ma sens

Marcin Radzimowski: * Jest pan jednym z czwórki matematyków w tej części Podkarpacia współpracujących z OKE. Na czym polega ta współpraca?

Krzysztof Komórkiewicz: - Wraz z Anną Woś i Wojciechem Pamułą ze Stalowej Woli oraz Januszem Niemcem z Niska jesteśmy przewodniczącymi Okręgowej Komisji organizującej egzamin maturalny z matematyki. Powołujemy a później przeprowadzamy szkolenie dla egzaminatorów - nauczycieli matematyki, głównie z powiatów tarnobrzeskiego, stalowowolskiego i niżańskiego. Muszę tu nadmienić, iż w naszym regionie są świetni nauczyciele tego przedmiotu. Praca przewodniczącego jest czystą przyjemnością.

* Wielu uczniów, nie tylko tegorocznych maturzystów zadaje sobie pytanie: czy matura obowiązkowa z matematyki jest potrzebna? To pytanie odżyło w środę, kiedy uczniowie większości szkół ponadgimnazjalnych pisali próbną maturę z matematyki.

- Od kilku lat widać wyraźny spadek zainteresowania absolwentów szkół ponadgimnazjalnych uczelniami technicznymi i naukami ścisłymi. W krajach Unii Europejskiej matematyka stanowi bardzo ważny element jako podstawowy czynnik warunkujący postęp naukowo - techniczny.

* Od nauczyciela matematyki trudno spodziewać się innej odpowiedzi, ale czy "wtłaczanie" do głów skomplikowanych wzorów matematycznych rzeczywiście ma sens?

- Oczywiście, że ma sens. Matematyki uczymy się po to, by uczeń nauczył się rozumować, planować strategię a nie tylko po to, by umiał rozwiązać równanie czy nierówność. Taki system jest powszechnie przyjęty na świecie i sprawdza się od lat.

* Czy matura zapewnia dostanie się na wybrany kierunek studiów?

- W większości przypadków tak. Wszystkie uczelnie biorą pod uwagę wyniki z egzaminu maturalnego w postępowaniu kwalifikacyjnym, jednakże senat uczelni może zdecydować o dodatkowym egzaminie. Nie może to być egzamin dublujący maturę.