Do zabawy zachęcała ich muzyka, więc przerw było jak najmniej, o co zadbały szczególnie pięknie ubrane dziewczyny, które chciały przetańczyc całą noc z przystojnymi partnerami.
W tym roku studniówka sześciu klas maturalnych zorganizowana została w Rezydencji Sosnowej w Janowie Lubelskim. Nie mogła się rozpocząć inaczej, jak przemówieniami. Najważniejszy głos należał oczywiście do starosty niżańskiego Roberta Bednarza, a bal oficjalnie otworzył dyrektor Regionalnego Centrum Edukacji Wacław Piędel.
– Ten bal jest wstępem do tego, co was czeka w maju. To egzaminy, od których zależy wasza przyszłość. Tym samym zaczynacie dorosłe życie, które składa się z odpowiedzialności za dokonane wybory. Pamiętajcie o tym, ale pamiętajcie też, by dziś dobrze się bawić. Studniówka jest jedynym takim balem na całe życie – mówił dyrektor Piędel.
Dwa razy do harców na parkiecie dyrektor młodzieży przekonywać nie musiał. Po podziękowaniach skierowanych od abiturientów w stronę nauczycieli oraz rodziców wkroczyli na salę, by zatańczyć poloneza. Tradycyjnie, uroczystość rozpoczęto od zatańczenia „chodzonego”, naszego narodowego tańca poloneza. Wszystkie klasy zaprezentowały swoje układy i taneczne figury. Jako pierwsza zaprezentowała się klasa 4B, która zaprosiła panią wicedyrektor Annę Brak do pierwszej pary. Kolejne klasy poprowadzili wychowawcy. Potem przyszedł czas na coś ciepłego i wygibasy w rytm największych przebojów – współczesnych i tych mających już nieco lat, ale ponadczasowych.
Patrząc na – niekiedy bardzo śmiałe – taneczne poczynania uczniów, dało się zauważyć wiele ciekawych kreacji. Parterki maturzystów zadbały nie tylko o wystrzałowe wieczorowe kreacje, ale zrobiły sobie także wystrzałowe fryzury. Nie brakowało bowiem ciekawych uczesań i otoczki w postaci również wyjątkowego makijażu. Także panowie mieli modne uczesanie, niekiedy bardzo śmiałe, „na pieczarkę”
Studniówka trwała do białego rana. Mimo że pod koniec zaczynało dawać o sobie znać zmęczenie, spora część uczniów nie stroniła od tańca. Młodzi ludzie doskonale wiedzieli, że trzeba stosować się do maksymy „carpe diem”, czyli do „chwytania chwili”, oczywiście szczęśliwej.
[/tabela]
ZOBACZ TAKŻE: INFO Z POLSKI - najważniejsze informacje z kraju: Mafia produkująca papierosy rozbita. Szczury obok... szkoły
Źródło:vivi24
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?