Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Medal okupiony kontuzją

Damian SZPAK [email protected]
Li Qian oraz trener Zbigniew Nęcek ze srebrnymi medalami oraz pucharem zdobytym za drugie miejsce w turnieju drużynowym rozegranych w Stuttgarcie mistrzostw Europy.
Li Qian oraz trener Zbigniew Nęcek ze srebrnymi medalami oraz pucharem zdobytym za drugie miejsce w turnieju drużynowym rozegranych w Stuttgarcie mistrzostw Europy. Fot. Kinga Stefańska
Tenisistka stołowa Forbetu Tarnobrzeg Li Qian poprowadziła reprezentację Polski do srebrnego medalu mistrzostw Europy w tenisie stołowym.

Zbigniew Nęcek, trener reprezentacji Polski:

Zbigniew Nęcek, trener reprezentacji Polski:

- Li Qian błysnęła w Stuttgarcie wysoką formą, to głównie niej nasza drużyna zawdzięcza zdobycie srebrnego medalu w turnieju drużynowym. "Mała" włożyła w grę dużo sił i serca, co zapłaciła mocnym nadwyrężeniem nogi. Z tego powodu musiała zrezygnować z udziału w turnieju deblistek, dlatego też przegrała w turnieju głównym z Wiktorią Pawłowicz.

Li Qian grała w Stuttgarcie wspaniale i gdyby na jej barkach nie spoczywał ciężar gry w turnieju drużynowym, to być może wróciłaby z mistrzostw Europy z dwoma, a nawet trzema medalami.
Osiem rozegranych i wygranych pojedynków w "drużynówce" zrobiło swoje. W finale z Holenderkami, podczas pojedynku z Li Jiao Li Qian doznała urazu nogi.

BANDAŻ NA NODZE

"Mała" rywalkę pokonała, ale jej koleżanki z reprezentacji Xu Jie oraz Natalia Partyka zniweczyły jej wysiłek, przegrały swoje gry i Polski uległy rywalkom 1:3. Nim doszło do finałowej potyczki Polki sprawiły miłą niespodziankę w grupie eliminacyjnej, pokonując w niej kolejno faworyzowane drużyny Węgier 3:0, Litwy 3:1 oraz Czech 3:1. Później biało-czerwone pokonały gospodynie, reprezentantki Niemiec 3:1 i już miały zapewniony brązowy medal. W walce o finał nasz zespół pokonał Chorwację 3:1, a później był już tak pechowy finał z Holandią. Li Qian oraz trener Zbigniew Nęcek nie rozgłaszali wszystkim o kontuzji, ale obandażowana noga mówiła wszystko. Z tego powodu nasza zawodniczka zrezygnowała z gry w turnieju deblowym, w którym występowała razem z Chinką Yi Fang Xian. W pierwszych dwóch pojedynkach turnieju singlowego, mając za rywalki zawodniczki ze Szwecji oraz Azerbejdżanu poradziła sobie grając na "jednej nodze". Kiedy jednak przyszło zmierzyć się z Białorusinką Wiktorią Pawłowicz nie dała rady.

OKAZJA DLA KIBICÓW

Medal był na wyciągnięcie ręki, ale ostatecznie trzeba było pożegnać się z nim.

- Pawłowicz to bardzo dobra zawodniczka, "Mała" może z nią wygrać tylko jak jest w pełni zdrowa, a w Stuttgarcie tak nie było. W turniej drużynowy włożyła bardzo dużo zdrowia - mówił trener Nęcek.
Srebrny medal i tytuł wicemistrzyń Europy to wielki sukces polskiego tenisa stołowego. Sukces, który nie byłby możliwy bez Li Qian. Dodajmy, że nasza męska reprezentacja zajęła w mistrzostwach 10 miejsce.

Już w środę tarnobrzescy kibice będą mieli okazję pogratulować "Małej" osobiście. O godzinie 17 w Tarnobrzeskim Domu Kultury rozpocznie się przedsezonowa prezentacja drużyny mistrzyń Polski, która do nowego sezonu przystąpi pod nową nazwą. Kibice będą mogli też zobaczyć i porozmawiać z pozostałymi naszymi zawodniczkami: Zhao Xiao, Kingą Stefańską oraz dwiema nowymi: Magdaleną Sikorską oraz Chinką Gu Wanjing. W roli tłumaczek tej ostatniej wystąpią Zhao Xiao i Li Qian.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie