23-letni Czarny grał ostatnio w drugoligowej Stali Rzeszów, do której był wypożyczony z Termaliki Bruk-Bet Nieciecza, natomiast 19-letni Cebula, wychowanek stalowowolskiego klubu, występował w Młodej Ekstraklasie w Koronie Kielce.
Czarny w ostatnich dniach rozwiązał umowę z klubem z Niecieczy, nie zamierzał już także grać dalej w zespole z Rzeszowa. I trafił do Stalowej Woli, zaprosił go trener naszej drużyny, Mirosław Kalita, który szuka przede wszystkim nowych defensorów. Obrońca rozmawiał już z działaczami piłkarskiej spółki ze Stalowej Woli i jest bliski przejścia do Stali. Prawdopodobnie podpisze umowę na dwa lata.
- Rozmawiałem z zarządem Stali i praktycznie dogadaliśmy się, myślę, że moje przejście do Stalowej Woli jest już kwestią dni - mówi Michał Czarny.
Jeżeli chodzi o Artura Cebulę, to działacze "Stalówki" rozmawiają z Koroną Kielce w sprawie jego powrotu do Stali. Chcieliby go wypożyczyć z Kielc na dłużej niż na pół roku, co proponuje na razie druga strona. Ze "Stalówką" nie trenują już natomiast Sławomir Tułacz z Wolanii Wola Rzędzińska oraz Mateusz Ślączka z Dunajca Zakliczyn, którzy wrócili do domów.
Więcej w środowym, papierowym wydaniu Echa Dnia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
