- Zlikwidowaną wiatę zastąpi nowa, która zapełni białą plamę w tym rejonie osiedla - tłumaczą władze Tarnobrzeskiej Spółdzielni Mieszkaniowej.
Likwidacja jednej z wiat śmietnikowych na tarnobrzeskim Serbinowie dyktowana jest planami modernizacji ulicy Orzeszkowej od wjazdu przy banku do końca ulicy. Remont wykona miasto, a w ramach remontu Orzeszkowej powstaną dodatkowe parkingi. Wykorzystując remont ulicy, Tarnobrzeska Spółdzielnia Mieszkaniowa planuje zlikwidować jedną z wiat, oddając mieszkańcom wiatę, z której dotychczas korzystał bank, częściowo lokatorzy wieżowca i działające w nim instytucje.
NIE POD OKNAMI
Protestuje część mieszkańców wieżowca przy ulicy Sinkiewicza 39, których okna wychodzą na nową wiatę.
- Ten śmietnik jest od lat, korzystał z niego bank i składował tam głównie papier - mówi pani Renata, jedna z lokatorek.
- Były to suche odpady, które nie śmierdziały. Teraz spółdzielnia planuje nam zrobić śmietnik dla prawie 600 rodzin, ponieważ zlikwidowana będzie wiata, która stoi dalej. Nie będzie także zsypów w trzech wieżowcach. Nasze okna wychodzą na stronę południową, dlatego wiadomo jak to będzie latem. Będzie tu jeden smród. Rozumiemy, że stara wiata przy wjeździe na osiedle nie jest miłym widokiem, ale dlaczego jej likwidacja ma się odbyć naszym kosztem.
Mieszkańcy wieżowca napisali petycję do władz spółdzielni, pod którą podpisało się prawie 30 lokatorów. Lokatorzy sugerują, aby spółdzielnia postawiła wiatę z dala od ich okien przy Sienkiewicza, przy wieżowcu nr 3, gdzie ma swój plac.
- Jest plac pod barem Lukas, wolny plac ma Urząd Miasta między dwoma innymi budynkami - wylicza Irena Luty. - Tam uciążliwy zapach nie będzie nikomu przeszkadzał.
BĘDZIE NOWA WIATA,/b>Tomasz Lenard, prezes Tarnobrzeskiej Spółdzielni Mieszkaniowej mówi wprost: - Chcemy zlikwidować ten koszmarny śmietnik na początku wjazdu na ulicę Orzeszkową - tłumaczy. - Mieszkańcy będą wrzucali śmieci do wiaty obok, przy banku. W przyszłym roku, po zakończeniu remontu Orzeszkowej wybudujemy nowy śmietnik po drugiej stronie wieżowców, przy barze, po to, aby rozdzielić ilość śmieci na dwie wiaty.
Kolejną zmiana, jaka czeka mieszkańców trzech wieżowców przy Sienkiewicza i Orzeszkowej jest likwidacja zsypów. Upominają się o to sami lokatorzy, którzy mają świadomość tego, że ich użytkowanie oznacza robactwo, z którym spółdzielnia musi walczyć.
- Jednak przed likwidacją zsypów postawimy drugą wiatę przy barze. Ale to są plany na przyszłym rok, po zakończeniu remontu drogi. Zsypy zlikwidowaliśmy w blokach na osiedlu Centrum i tam mieszkańcy są bardzo zadowoleni, ponieważ to posunięcie dało im większy komfort. Nie ma robactwa.
Prezes Lenard tłumaczy, że żadna petycja w sprawie zmiany lokalizacji śmietnika na jego biurko nie trafiła. Zapewnia, że były u niego dwie lokatorki, które miały inne zadnie na temat wykorzystania istniejącego śmietnika. Tłumaczy także, że zgłoszone wczoraj przez mieszkańców uwagi są bezpodstawne.
- Odległość między wiatą przy banku a pierwszym wieżowcem jest zgodna z wymogami Inspektora Nadzoru Budowlanego - zapewnił prezes. - Dodam, że pojemniki na śmieci w wiacie przy banku będą stały w pomieszczeniu zagrodzonym i zadaszonym.
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu TARNOBRZESKIEGO
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
