Księgę wystawiono w Sali Ślubów Urzędu Stanu Cywilnego, w budynku nowodębskiego magistratu. Wśród tych, którzy wpisują kondolencje i okazują swoją jedność w obliczu nieszczęścia po tragicznej śmierci Lecha Kaczyńskiego i jego żony Marii, oraz tych wszystkich, którzy towarzyszyli im w podróży na obchody katyńskie, są urzędnicy, emeryci i młodzież. Jedni, jak pani Maria, która przyjechała z Chmielowa, wpisują kilka słów. - Bo co innego można napisać w takiej chwili - pyta starsza kobieta. - Nasze serca po sobotniej tragedii wypełnia żal i ból. Pozostaje nam tylko zapytać, dlaczego to się stało, skoro już w tych lasach, leżą tragicznie pomordowani Polacy.
Inni mieszkańcy, jak Jan Flis, radny Nowej Dęby pisze w księgę kondolencyjnej o pustce, jaka wypełnia jego serce nagła śmierć Lecha Kaczyńskiego. - To był nasz prezydent, mój prezydent - dodaje radny. - To głowa naszego państwa, której należy oddać szacunek. Dlatego zapisałem się na wyjazd do Warszawy, by wspólnie z innymi mieszkańcami Nowej Dęby, w czwartek (dziś) oddać hołd Prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu i Pierwszej Damie Marii Kaczyńskiej.
Księga kondolencyjna będzie wystawiona w budynku Urzędu Miasta i Gminy Nowa Dęba, do piątku, do godziny 15.30.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?