Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy Podkarpacia niechętnie się dokształcają

Grzegorz LIPIEC
Nasz region należy do tych, gdzie niezbyt chętnie korzystamy ze szkoleń oraz różnego rodzaju kursów.

Mieszkańcy województw: zachodniopomorskiego, lubuskiego i pomorskiego uczą się najchętniej - wynika z danych ESKK. Najmniejsze chęci do powiększania swoich kompetencji mają osoby mieszkające na Podkarpaciu, w Świętokrzyskiem i na Podlasiu.

Skąd wynika taka sytuacja? Jak wyjaśniają specjaliści, nasz region jest ubogi w porównaniu z innymi i jeśli szkolenie albo kurs jest płatny, to wolimy z niego zrezygnować.

EDUKACYJNA MAPA

Siedem na dziesięć osób sięga po kursy językowe. Najpopularniejszy jest oczywiście język angielski, którego uczy się około 30 procent wszystkich kursantów. Na drugim miejscu znajdują się niemiecki, którego uczy się około 14 procent osób i norweski - 4,5 procent. Popularność tego ostatniego wzrosła wraz z otwarciem dla Polaków skandynawskich rynków pracy.

Mniejszym zainteresowaniem cieszą się kursy hobbystyczne, jak pielęgnacja ogrodów czy wizaż, które wybiera około 16 procent kursantów. Około 14 procent sięga po szkolenia zawodowe, takie jak kursy obsługi programów komputerowych czy specjalistyczne kursy księgowe.

- Najciekawsze są jednak wnioski dotyczące tego, kto uczy się najchętniej - mówi Magdalena Szajbe, dyrektor marketingu ESKK. - Najczęściej po szkolenia sięgają mieszkańcy województw: zachodniopomorskiego, lubuskiego i pomorskiego. Najrzadziej mieszkańcy Podkarpacia, województwa świętokrzyskiego i Podlasia.

Mieszkańcy województwa podlaskiego sięgają po szkolenia niemal trzy razy rzadziej niż osoby zamieszkujące województwa z czołówki rankingu. Osoby pochodzące z województw: świętokrzyskiego, podkarpackiego, lubelskiego, warmińsko-mazurskiego lub opolskiego korzystają z kursów dwa razy rzadziej niż kursanci z Pomorza Zachodniego.

Stosunkowo dobrze wygląda sytuacja na Dolnym Śląsku, w Wielkopolsce, na Śląsku i w Łódzkiem, gdzie mieszkańcy dokształcają się dwa razy częściej niż na Podlasiu. - Do czołówki rankingu można dopisać jeszcze Mazowsze i województwo kujawsko-pomorskie - podsumowuje Magdalena Szajbe. - Tu zainteresowanie kursami jest tylko o 20 procent niższe niż w Zachodniopomorskiem.

LUBIMY JĘZYKI OBCE

W poszczególnych województwach, tak jak w całej Polsce, królują kursy języka angielskiego. Geografia ma jednak pewien wpływ na tematykę najpopularniejszych szkoleń. Na Zachodzie popularny jest język niemiecki, a na wschodzie - język rosyjski.
W Lubuskiem dużą popularnością cieszy się niemiecki, którego uczy się 20 procent osób. Te odmienności są zaskakujące tylko na pierwszy rzut oka, jeśli się głębiej zastanowić nad tymi wynikami, można dojść do oczywistych wniosków, że mieszkańcy tych województw uczą się języków, które są przydatne w pracy za granicą.

Osoby mieszkające w województwie lubuskim, a więc w strefie przygranicznej, z pewnością muszą znać język niemiecki, nawet jeśli nie pracują w Niemczech, bo nasi zachodni sąsiedzi przyjeżdżają do nas na zakupy lub korzystają z takich usług, jak stomatologia czy fryzjerstwo.

- Z kolei mieszkańcy Podkarpacia sąsiadują z Ukrainą i kontakty handlowe w regionie przygranicznym owocują tym, że konieczna jest nauka języka ukraińskiego - kończy Magdalena Szajbe.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie