Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy Stalowej Woli chcą ochrony drzew, klimatu i dzikiej przyrody w mieście

Zdzisław Surowaniec
Zdzisław Surowaniec
Spotkanie w parku miejskim, gdzie obrońcy przyrody poinformowali o akcji ochrony drzew przed wycinaniem i dewastacją
Spotkanie w parku miejskim, gdzie obrońcy przyrody poinformowali o akcji ochrony drzew przed wycinaniem i dewastacją Zdzisław Surowaniec
Członkowie Stowarzyszenia „Nasze miasto Stalowa Wola” złożyli w Urzędzie Miasta list otwarty dotyczący zarządzania miejską zielenią. Poruszyli tematy związane z drzewami, trawnikami i dzikimi wysypiskami śmieci oraz pomnikami przyrody.

List otwarty został podpisany przez 700 osób (w zdecydowanej większości mieszkańców miasta) oraz opatrzony pieczęciami czterech stalowowolskich organizacji pozarządowych: Nasze Miasto - Stalowa Wola, Polski Klub Ekologiczny "Przyjaciele Ziemi", Rowerzyści ze stali oraz Podkarpackiego Towarzystwa Przyrodników Wolne Rzeki.

Kilka godzin po złożeniu pisma odbyło się spotkanie z mediami w sprawie listu otwartego mieszkańców i organizacji pozarządowych. Dotyczyło ochrony i zmiany w zarządzaniu przyrodą w Stalowej Woli. Podczas spotkania przytoczono postulaty i omówiono etapy i przebieg całej akcji, która trwała od kwietnia.

W liście otwartym do prezydenta czytamy: „Przyroda jest nieodłączną składową życia człowieka, także w miastach. Jej postrzeganie zmienia się na przestrzeni lat, wraz z rosnącą wiedzą oraz ze zmieniającym się klimatem. Od kilkudziesięciu lat obserwujemy ocieplenie klimatu oraz wymieranie organizmów żywych. W Stalowej Woli od 1950 roku średnia temperatura lipca wzrosła o 2°C, a liczba dni z temperaturą powyżej 30°C wzrosła z 10 do 20 w ciągu roku. Tendencja jest wyraźnie wzrostowa – w przyszłości będzie jeszcze cieplej. Problem jest więc poważny. Międzyrządowy Panel ds. Zmiany Klimatu wskazuje na potrzebę adaptacji i mitygacji zmiany klimatu w miastach jako jeden z najważniejszych problemów do rozwiązania w nadchodzących latach.

Drzewa i tereny zieleni są niezwykle ważnymi narzędziami mitygującymi problemy związane ze zmianą klimatu. Są także siedliskami życia wielu gatunków ptaków, ssaków, czy owadów. W ostatnich latach w wielu częściach Stalowej Woli zostało wyciętych setki drzew – często zupełnie niepotrzebnie.

Apelujemy o całościową zmianę podejścia do zarządzania zasobami przyrodniczymi w mieście. To, w jaki sposób miasto dba o przyrodę, jest w zasadzie wyznacznikiem rozwoju, nowoczesności i przyjazności mieszkańcom. Projekty tworzenia łąk kwietnych w miejsce miejskich trawników cieszą się popularnością chociażby w Lublinie czy Kielcach. Z kolei w miejskich parkach Europy zachodniej tworzone są strefy dzikie, pozbawione bezpośredniej ingerencji człowieka. Uważamy, że także w Stalowej Woli możliwe jest nowoczesne zarządzanie przyrodą – z jak największym poszanowaniem dla wszystkich jej elementów”.

- Cała akcja została zainicjowana przez mieszkańców Stalowej Woli, którzy podczas dwóch spotkań roboczych ustalili treść listu otwartego w sprawie ochrony i zarządzania środowiskiem Stalowej Woli. Następnie została przeprowadzona kampania informacyjna. Ukazały się informacje na stronach organizacji pozarządowych, w mediach społecznościowych, w mediach lokalnych. Można było zapoznać się z treścią listu otwartego do prezydenta oraz ściągać listy do zbierania podpisów. Mieszkańcy zbierali podpisy, następnie przekazywali je do organizacji pozarządowych. Były też pełnione dyżury w Parku Miejskim, gdzie mieszkańcy dostarczali te podpisy. Trzecim, finalnym etapem było przekazanie listu otwartego do prezydenta - mówił podczas spotkania Łukasz Banasik, prezes Stowarzyszenia Nasze Miasto.

- Chciałbym bardzo podziękować wszystkim, którzy podpisali się pod tym listem oraz osobom zaangażowanym w akcję zbierania podpisów, bo to dzięki wam zyskaliśmy tyle podpisów i poparcie mieszańców dla wspólnych działań - powiedział Piotr Bednarek, prezes Podkarpackiego Towarzystwa Przyrodników Wolne Rzeki.

- Chciałbym żeby prezydent miasta, Rada Miasta, osoby odpowiedzialne za zieleń w Stalowej Woli jasno powiedziały gdzie będą planowane wycinki. My tak naprawdę nie wiemy jak będzie przebiegała ta rewitalizacja tutaj, czy powstanie nowa droga, czy jej nie będzie - stwierdził Ryszard Sęk, członek Polskiego Klubu Ekologicznego „Przyjaciele Ziemi”.

POLECAMY RÓWNIEŻ:

Rekordowe polskie budynki. Co o nich wiesz?



Zmiany klimatyczne - czarne scenariusze

Z którą partią ci po drodze? Quiz


Tu mieszka się najlepiej - ranking jakości życia


Co wiesz o grillowaniu? Quiz


ZOBACZ TAKŻE: Najczęściej kupujemy w Biedronce, ale to Lidl jest naszym ulubionym sklepem

Źródło: Agencja Informacyjna Polska Press

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie