Mieszkaniec Grębowa zgubił portfel obok Biedronki. Nieuczciwi znalazcy zabrali go i próbowali wybrać pieniądze. Co się wydarzyło?

O tym, co wydarzyło się późnym popołudniem dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, ale od osoby blisko związanej z bezpośrednimi uczestnikami zdarzenia. Doszło do niego na parkingu marketu Biedronka w Grębowie, zlokalizowanym obok ronda przy drodze wojewódzkiej numer 871 relacji Tarnobrzeg - Stalowa Wola.

Jak się dowiedzieliśmy, jeden z mieszkańców Grębowa robił zakupy w sklepie i po skończeniu wyszedł na zewnątrz. W pewnej chwili wypadł mu portfel, w którym było między innymi około 70 złotych oraz karta płatnicza. Jakby tego było mało, na karteczce w portfelu mieszkaniec Grębowa miał zapisany numer PIN do swojej karty! Kiedy zorientował się, że zgubił portfel, na szczęście zadzwonił do banku z prośbą o zablokowanie karty oraz powiadomił policję o zagubieniu portfela.

Zbiegiem okoliczności tego samego dnia, kilkanaście, a może kilkadziesiąt minut później na zakupy do tej samej Biedronki przyjechały szwagierka poszkodowanego wraz z córką.

- Córka zauważyła, jak chłopak i dziewczyna na parkingu coś podnieśli, ale nie widziała co. Ta para weszła do sklepu na zakupy, potem wyszła i odjechała - relacjonuje mieszkanka Grębowa.

Nasza czytelniczka dodaje, że szwagierka pokrzywdzonego oraz jej córka nie wiedziały, że mężczyzna zgubił portfel. Dowiedziały się dopiero kończąc zakupy, od kasjerki. Wtedy skojarzyły zgubienie portfela z mężczyzną, który na parkingu podnosił jakąś rzecz. Niestety, kiedy kobiety wybiegły z marketu, widziana para zdążyła już odjechać.

Jak ustaliliśmy nieoficjalnie, w poniedziałek przed wieczorem na terenie Nowej Dęby ktoś trzykrotnie próbował wybrać pieniądze z bankomatu, używając karty utraconej w Grębowie. Bezskutecznie, ponieważ bank zablokował kartę.

Policja prowadzi intensywne czynności. Ustalenie sprawcy przywłaszczenia portfela, próbującego wybrać pieniądze z cudzego konta, wydaje się kwestią czasu. Liczne kamery monitoringu są zarówno w Biedronce, na sklepowym parkingu marketu, a także w rejonie bankomatów. Jak ustaliliśmy, policjanci zabezpieczyli nagrania i analizują to, co zarejestrowały kamery.

Do sprawy wrócimy.