Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Miód grochowy - niezwykły rarytas z pasieki Alfreda Nakonecznego ze Zbydniowa

Zdzisław Surowaniec
Zięć Alfreda Nakonecznego przygotowuje plastry miodu do odwirowania.
Zięć Alfreda Nakonecznego przygotowuje plastry miodu do odwirowania. Zdzisław Surowaniec
Niemal mroźna wiosna sprawiła, że pszczelarze zaliczą ten rok do najmniej udanych. Miodu jest jak na lekarstwo, jeszcze mniej niż w ubiegłym roku, który wydawał się katastrofalny. Ale nawet w taki czas udaje się wyprodukować coś niezwykłego jak na przykład miód grochowy.

Alfred Nakoneczny ze Zbydniowa koło Stalowej Woli, jest pszczelarzem z najdłuższym stażem i doświadczeniem w naszym regionie. Ze swoją pasieką jeździ po terenach, gdzie właśnie kwitną nektarujące rośliny. Ma więc miód wielokwiatowy, gryczany, spadziowy i lipowy.

- Niestety kruszyna w tym roku słabo kwitła - ubolewa, bo z tych kwiatów pszczoły pozyskują dużo miodu. Także gryka nie dała takich plonów jakich by się chciało. Tego niezwykle aromatycznego, ciemnego w barwie miodu jest więc bardzo mało. Udało się zebrać trochę miodu spadziowego i lipowego.
Nadzieja jeszcze w miodzie wrzosowym, pozyskiwanym we wrześniu. To niezwykle cenny miód, ma konsystencję galaretki. Jednak wszystko zależy od kaprysów pogody, która musi być "w sam raz". W deszczowe dni pszczoły nie robią oblotów, a gdy jest susza wrzos może wyschnąć.

Natomiast nowością u Alfreda Nakonecznego jest w tym roku miód grochowy. Wyprodukowały go pszczoły, kiedy pszczelarz przewiózł ule na pola koło Wrzaw, gdzie kwitły plantacje grochu "piękny Jaś". Miód ma jasny, słoneczny kolor, jest delikatny w smaku i - jak to miód - posiada wspaniałe, unikatowe właściwości zdrowotne.

Miód grochowy jest absolutną rzadkością. Kwitnący groch - jak się okazuje - nie daje wiele nektaru i niewiele miodu udaje się z niego pozyskać. Niemniej jednak warto go spróbować, żeby poczuć "grochową słodycz miodu".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie