Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mistrzostwa Europy. Pomyłka czy wybór "na zachętę"?

Z Innsbrucku Paweł KOTWICA
P. Kotwica
Piotr Wyszomirski został wybrany najlepszym zawodnikiem polskiej drużyny w meczu z Francja, co wywołało konsternację i podejrzenie jakiejś pomyłki, bo młody bramkarz Azotów Puławy w spotkaniu z mistrzami świata odbił tylko jeden rzut. - Uznano widocznie, że to ma być zachęta dla młodego zawodnika - próbował tłumaczyć trener Bogdan Wenta,

- Cieszę się z każdej minuty spędzonej na boisku. Odbicie każdej piłki sprawia mi wielką radość i chyba też dodaje pewności siebie. Mam nadzieję, że w kolejnych meczach będzie więcej piłek odbitych przeze mnie. Sławek Szmal jest już bardzo zmęczony tym turniejem, gra praktycznie mecze "od deski do deski", dlatego potrzebuje czasem zmiany i odpoczynku. - mówił równie zaskoczony wyborem jak polscy dziennikarze Wyszomirski.

- W sobotę trzeba wyjść i wygrać, a potem zagrać w finale. Czyje rzuty chciałbym obronić w meczu z Chorwacją? Wszystkich, którzy się napatoczą - z humorem zakończył wychowanek Wilanowii Warszawa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Mistrzostwa Europy. Pomyłka czy wybór "na zachętę"? - Echo Dnia Świętokrzyskie

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie