Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Młodzi Demokraci upomnieli się o prawa człowieka i pisali listy

Zdzisław Surowaniec
Młodzież pisze listy, przyłączyła się do nich poseł Renata Butryn.
Młodzież pisze listy, przyłączyła się do nich poseł Renata Butryn. Zdzisław Surowaniec
Przez dwa weekendowe dni Młodzi Demokraci z Niska i Stalowej Woli pisali listy w obronie osób represjonowanych za polityczne przekonania. Wzięli w obronę więźniów sumienia w Uzbekistanie i w Chinach.

200 listów

200 listów

Ze Stalowej Woli wysłano 200 listów w obronie praw człowieka. W całej Polsce napisano ponad 100 tys. listów. W akcji brała udział nie tylko młodzież, przyłączali się do niej także politycy, dziennikarze, artyści, władze samorządowe.

Młodzi Demokraci po raz pierwszy uczestniczyli w zorganizowanym po raz dziesiąty na świecie Maratonie Pisania Listów w obronie praw człowieka organizowanym przez Amnesty International. Miejsce do przeprowadzenia akcji dała im poseł Renata Butryn w swoim biurze poselskim. Rozpoczęli w sobotę w południe, zakończyli w południe w niedzielę.

POZNANIE PROBLEMU

- Punktualnie o godzinie dwunastej w sobotę kilkanaście osób zabrało się do pracy, aby zwrócić uwagę na to, że w niektórych miejscach na świecie prawa człowieka nie są przestrzegane - relacjonował nam Tomasz Winiarski, przewodniczący Stowarzyszenia Młodych Demokratów. - Co najważniejsze w całej akcji, listy pisane do konkretnych instytucji w sprawie konkretnych osób, co pozwala na bezpośrednie zapoznanie się z problemami przestrzegania praw człowieka stwierdził.

Stalowowolscy uczestnicy akcji pisali między innymi w sprawie dwóch obywateli Uzbekistanu Azama Farmonova i Alishera Karamatova, uznanych przez Amnesty International za więźniów sumienia oraz w sprawie Wanga Yonghanga z Chin - prawnika skazanego na więzienie za działanie na rzecz praw człowieka.

ZAANGAŻOWANA POSEŁ

- Bardzo cieszy zaangażowanie w akcję Pani Poseł Renaty Butryn, która osobiście napisała kilkanaście listów, oraz stalowowolskich radnych Dariusza Przytuły i Roberta Fili - stwierdził Tomasz Winiarski. - Do poselskiego biura przybyło również kilka osób z Niska, które bardzo aktywnie zaangażowały się w pisanie listów, jak również w zorganizowanie akcji - ocenił.

Akcja organizowana jest co roku. - Za rok również będziemy pisać i postaramy się aby było nas znacznie więcej, co pozwoli wysłać więcej listów - obiecuje szef Stowarzyszenia Młodzi Demokraci.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie