- Moczenie nocne występuje u 300 tysięcy dzieci, a zatem jest to drugie najczęstsze - po schorzeniach układu oddechowego - schorzenie przewlekłe u dzieci, tak że skala jest ogromna, a nadal rozpoznanie tego problemu niewielkie - mówi doktor Michał Maternik z Kliniki Pediatrii, Nefrologii i Nadciśnienia Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego. Jak dodaje, przyczyny tej choroby są fizjologiczne, a nie psychologiczne, jak głosi popularny stereotyp. Co ważne, problem da się leczyć na wiele sposobów.
Krajowa konsultantka w dziedzinie nefrologii dziecięcej prof. Danuta Zwolińska zwraca uwagę, że dzieci cierpiące na tę przypadłość są zupełnie pozbawione możliwości uczestniczenia w koloniach letnich, zielonych szkołach, a nawet nie mogą nocować u przyjaciół. Jak wskazuje prof. Zwolińska, do wystąpienia tego zaburzenia przyczyniają się również geny. - Znaleziono gen, który powoduje, że skłonność do tej przypadłości jest większa i jeżeli np. rodzice oboje moczyli się w nocy, to szansa, że będzie się moczyć ich dziecko, jest ponad 77-procentowa - informuje krajowa konsultantka w dziedzinie nefrologii dziecięcej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?