Organizatorem niedzielnego spotkania morsów z całej Polski był Krakowski Klub Kaloryfer.
WALKA Z KAWAŁKAMI LODU
Sztafeta "Przeciąganie Smoka" przez Wisłę polega na przepłynięciu z jednego brzegu rzeki na drugi i jednoczesnym ciągnięciu za sobą figury smoka. W sztafecie udział wzięło 60 morsów z całej Polski, a Klub BodyMors z Tarnobrzega reprezentowało pięć osób: Marcin Gwoździowski, Elżbieta Stepniowska, Dariusz Idec, Waldemar Rams oraz Wiesław Śręba.
- Warunki były bardzo trudne. Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe musiało kilka razy interweniować. Temperatura powietrza wynosiła -10 stopni Celsjusza, temperatura wody miała 0,5 stopnia na plusie. Najgorsze jednak były kawałki lodu, którymi pokryta jest Wisła - mówi Marcin Gwoździowski.
- Trzeba przyznać, że miałem jeden moment, kiedy już myślałem, że nie uda się przedrzeć przez lodową zaporę. Na szczęście udało mi się ją pokonać i dopłynąłem na drugi brzeg.
NOWE WYZWANIA
Reprezentanci tarnobrzeskiego Klubu BodyMors cieszą się z kolejnego sukcesu na swoim koncie. - Mamy kolejne plany, bo już za kilkanaście dni jedziemy na Zlot Morsów do Mielna nad nasze piękne Morze Bałtyckie. Poza tym marzy nam się takie przedsięwzięcie nad brzegiem Wisły w Tarnobrzegu. Niestety to nie jest możliwe, zatem pomyślimy nad podobną imprezę w Jeziorze Tarnobrzeskim - dodaje Marcin Gwoździowski.
Tarnobrzeskie morsy zapraszają wszystkich ochotników na zimowe kąpiele w Jeziorze Tarnobrzeskim. - Spotykamy się dwa razy w tygodniu. W piątki, o godzinie 19 oraz w niedziele, o godzinie 12 - kończy Marcin Gwoździowski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?