40 milionów złotych
40 milionów złotych
Całość inwestycji z budową nowego mostu na Sanie w Zarzeczu powinna zamknąć się kwotą około 40 milionów złotych. Drogowcy zakładają, że firma, która wygra przetarg, powinna się uporać z inwestycją w ciągu 18 miesięcy.
Już od dwóch lat kierowcy jadący drogą krajową nr 19 od Lublina do Rzeszowa zdążyli się przyzwyczaić do ruchu wahadłowego na moście w Zarzeczu. Kilkakrotne próby wzmocnienia mostu przez drogowców okazały się krótkotrwałe, a cierpliwość kierowców staje się coraz mniejsza. Ci bardziej niecierpliwi dają upust swoim emocjom, narzekając na drogowców przez CB-Radio oraz dziwią się, że pomimo tak długiego czasu wciąż nie widać ekip remontowych. Na dodatek ostatnie przeglądy wskazały, że jeden z filarów może nie doczekać wybudowania mostu tymczasowego na Sanie.
REMONT FILARA
- W tym tygodniu rozpoczynamy remont uszkodzonego filara mostu na Sanie w miejscowości Zarzecze - informuje Czesław Łopucki, kierownik niżańskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Rzeszowie. - Sądzimy, że prace powinny potrwać około dwóch tygodni i uda nam się zabezpieczyć zniszczony filar. Równocześnie będziemy rozpoczynać wycinanie drzew w okolicy mostu, tak, aby w tym roku można było wybudować tymczasowy most.
TYMCZASOWY MOST
Projektanci założyli, że tymczasowy most na Sanie w Zarzeczu stanie kilkanaście metrów powyżej istniejącej budowli. Drogowcy ogłosili już przetarg na budowę tymczasowego mostu, rozbiórkę obecnego i postawienie nowego mostu w dotychczasowym pasie drogi krajowej nr 19. Z uwagi na duże zainteresowanie wśród wykonawców termin składania ofert został przesunięty z 16 na 26 marca.
- Całość inwestycji planujemy zamknąć w ciągu osiemnastu miesięcy - podkreślił Czesław Łopucki. - W tegoroczny budżecie mamy zarezerwowanych na tę inwestycję 10 milionów złotych, zaś cała inwestycja będzie kosztowała 40 milionów złotych i powinna zakończyć się pod koniec przyszłego roku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?