MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Motocrossowcy ścigali się na "Piachach" (zdjęcia)

Katarzyna Sobieniewska - Pyłka
Tor okazał się trudny, ale bezpieczny.
Tor okazał się trudny, ale bezpieczny. Katarzyna Sobieniewska – Pyłka
Ryk silników, piach wydobywający się spod rozpędzonych kół i masa emocji - w takiej atmosferze, już drugi raz w tym roku, na nowodębskim torze walczyli miłośnicy sportów terenowych. Pogoda i publiczność dopisały.

Do Nowej Dęby w niedzielę rano, na tzw. "Piachy" na osiedlu Północ, przyjechało kilkudziesięciu zawodników crossowych, quadowych, miniqudowych oraz off - roadowych z całej Polski Południowo - Wschodniej. Impreza, która w odbywa się w mieście już po raz kolejny, zdobywa coraz większą ilość zwolenników.

Jej organizatorem jest Stowarzyszenie "Dąb" znane mieszkańcom całej okolicy z cyklicznych imprez "Piątek w mieście" i choć piątki w mieście coraz częściej organizowane są w soboty i niedziele, chętnych do rozrywek nie brakuje.

- Specjalnie na tę imprezę poprawiliśmy i nieco zmodyfikowaliśmy tor wyścigowy, by był jeszcze bezpieczniejszy - zapewnia Konrad Wesołowski, główny organizator przedsięwziecia. - Mamy nadzieję, że to się spodoba zawodnikom.

Tor, który liczy niemal półtora kilometra długości okazał się i tak dość trudny. Piaszczysta nawierzchnia, trzy skocznie, kilka ostrych zakrętów, podmokły teren - wszystko to podnosiło stopień trudności zawodów i było poważnym sprawdzianem dla zawodników i ich maszyn. Na szczęście i ludzie i maszyny zaliczyli ten sprawdzian.

Wyniki w poniedziałkowym wydaniu papierowym.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie