Piłkarzom zamieszkującym tereny, które nawiedziła powódź nie w głowie teraz piłka nożna, ale czas biegnie nieubłaganie i niebawem trzeba będzie zastanowić się nad tym, gdzie drużyny rozgrywać będą mecze w przyszłym sezonie.
Najbardziej ucierpiały boiska w Sokolnikach, Wielowsi, Sobowie, Trześni i Furmanach, które pokryte są teraz twardą skorupą zeschniętego błota. Zniszczona została nie tylko murawa, ale i cała infrastruktura, także sprzęt, koszulki, spodenki, getry oraz dokumenty. Do nowego sezonu zostały już tylko niespełna cztery tygodnie. Drużyny z Wielowsi, Furmanów i Sobowa mogłyby rozgrywać jesienne mecze na tarnobrzeskim Zwierzyńcu, ale tam ma też grać wspólnota Serbinów, które boisko ma być jesienią modernizowane. Występy drużyny z Sobowa na Zwierzyńcu są już praktycznie przesądzone.
Ale cztery zespoły na zwierzynieckim obiekcie raczej się nie zmieszczą, dlatego należy rozważyć pomysł z rozegraniem wszystkich jesiennych spotkań przez zespoły z terenów powodziowych na boiskach rywali. Niestety, nie wiadomo czy niektóre w wyżej wymienionych drużyn w ogóle przystąpią do rozgrywek sezonu 2010/2011.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?