Na Jasną Górę wchodzili z uśmiechem (zdjęcia, video)

Piesza pielgrzymka na Ziemi Sandomierskiej na Jasną Górę w tym roku zgromadziła ponad 2 tysiące pątników, którzy wyruszyli w pielgrzymkach z Sandomierza, Janowa Lubelskiego, Stalowej Woli oraz Ostrowca Świętokrzyskiego. W tym roku po raz pierwszy na Jasną Górę pątników wprowadziła grupa 2 - błękitna z Sandomierza, którą prowadził ksiądz Wacław Gieniec.

Z PARĄ MŁODĄ NA CZELE

W tym roku na czele sandomierskiej pielgrzymki na Jasną Górę wkroczyła para młoda. Edyta i Krzysztof Cieśla, którzy poznali się na pielgrzymce, od czterech lat tworzyli parę. 20 czerwca wzięli ślub. W środę para młoda przeszła przez Aleje Najświętszej Marii Panny w Częstochowie, aby podziękować za dar miłości, jakim obdarzyła ich Czarna Madonna.

WCHODZILI Z UŚMIECHEM

W dziewięć dni pątnicy z Sandomierza przemierzyli pieszo 250 kilometrów. Droga była bardzo męcząca, mimo tego wszyscy z radością i uśmiechem na twarzy wkroczyli na Jasną Górę. - Wszyscy zanosimy do Matki Bożej swoje prośby i podziękowania. Pielgrzymka jest czasem modlitwy, refleksji, ale także świetniej zabawy. Mimo zmęczenia, jakie odczuwa się przez tych dziewięć dni pielgrzymowania, cały czas towarzyszą nam wspaniali ludzie, których mamy wokół - mówi Edyta pątniczka z Turska Małego, która szła w grupie 3, Sandomierskiej.

CZAS NA PRZEMYŚLENIA

Wychodzą wcześnie rano, idą w modlitwie. Grupy muzyczne pomagają w marszu pięknym śpiewem. Podczas pielgrzymowania poruszane są różne tematy na temat wiary, jak i codziennego życia. Księża podczas codziennej konferencji pomagają znaleźć odpowiedzi na trudne pytania. Wieczorem wszyscy spotykają się na Apelu Jasnogórskim.

ARMIA PANA BOGA

Każdy z uczestników pielgrzymki jest inny, każdy jest wyjątkowy. W sandomierskiej pielgrzymce uczestniczyli młodzi i starzy, lekarze, prawnicy, sklepikarze, hydraulicy, bogaci i biedni. Wszystkich łączył jeden cel - dotarcie na do obrazu Czarnej Madonny.