Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na otwarcie muzeum kardynała misjonarza przybyli jego przyjaciele z Zambii

Klaudia TAJS
Kardynał Joseph Mazombwe i biskup Krzysztof Nitkiewicz znaleźli się w gronie tych, którzy otrzymali statuetki fundacji Serce bez Granic.
Kardynał Joseph Mazombwe i biskup Krzysztof Nitkiewicz znaleźli się w gronie tych, którzy otrzymali statuetki fundacji Serce bez Granic. Klaudia Tajs
W uroczystościach brali udział najbliższa rodzina kardynała, a także przyjaciele z afrykańskiej Lusaki.

Kim był kardynał?

W odremontowanym budynku dawnej oficyny znajdują się pamiątki, zdjęcia i dokumenty po kardynale Adamie Kozłowieckim.
W odremontowanym budynku dawnej oficyny znajdują się pamiątki, zdjęcia i dokumenty po kardynale Adamie Kozłowieckim. Klaudia Tajs

W odremontowanym budynku dawnej oficyny znajdują się pamiątki, zdjęcia i dokumenty po kardynale Adamie Kozłowieckim.
(fot. Klaudia Tajs )

Kim był kardynał?

Adam Kozłowiecki urodził się 1 kwietnia 1911 roku w Hucie Komorowskiej. W 1929 roku wstąpił do Zakonu Jezuitów, gdzie otrzymał święcenia kapłańskie w 1937 roku. Na początku wojny został aresztowany przez gestapo, uwięziony, a następnie przebywał w obozach koncentracyjnych w Oświęcimiu i Dachau. Po wyzwoleniu z obozu przebywał w Rzymie. Następnie udał się na misje do Rodezji Północnej w Zambii. Pracując bardzo ofiarnie na rzecz ewangelizacji, tworzył równocześnie podwaliny administracyjne wielu zambijskich misji. Przyjął święcenia biskupie w 1955 roku, a w 1959 roku został mianowany arcybiskupem metropolitą Lusaki. W 1988 roku Jan Paweł II wyniósł go do godności kardynalskiej. Zmarł 28 września 2007 roku w Lusace w Zambii.

W setną rocznicę urodzin kardynała Adama Kozłowieckiego w Hucie Komorowskiej koło Nowej Dęby otwarto muzeum poświęcone temu wyjątkowemu misjonarzowi. Zmarły przed czterema laty kapłan większość swojego życia spędził na misjach w Zambii.
Uroczystości były podsumowaniem obchodzonego w diecezji sandomierskiej roku kardynała Adama Kozłowieckiego, który był szczególnym Polakiem misjonarzem, a także poprzez przyjęcie obywatelstwa - Zambijczykiem.

BRONIŁ PRAW KOŚCIOLA I LUDZI

O wyjątkowych zasługach misjonarza i wdzięczności, tych, z którymi przez wiele lat pracował, mówił między innymi kardynał z Zambii Medardo Joseph Mazombwe. - W Zambii budujemy szpital imienia Kardynała Adama Kozłowieckiego - przypomniał podczas uroczystego nabożeństwa. - Pragniemy, by pamięć nigdy o nim nie zginęła. Chcemy, by nadal nas leczył i uzdrawiał, tak jak czynił to przez całe życie.

O wielkim dziele misyjnym proklamowanym przez księdza kardynała Kozłowieckiego mówił podczas mszy polowej bp Krzysztof Nitkiewicz, ordynariusz sandomierski. - Uczył nas właściwie pojętej tolerancji i szacunku dla drugiego człowieka - wyjaśnił podczas homilii ksiądz biskup Krzysztof Nitkiewicz. - Walczył latami o równe prawa dla Afrykańczyków. Potrafił dostrzec dobro nawet w swoich obozowych oprawcach. Jednocześnie pozostał wierny powołaniu kapłańskiemu, bronił praw Kościoła i odważnie wypowiadał swoje poglądy.

CENTRUM I MUZEUM

26 marca 2008 roku powołano Fundację imienia Księdza Kardynała Adama Kozłowieckiego Serce bez Granic, której prezesem został ksiądz biskup Edward Frankowski. Fundacja postawiła sobie za cel rekonstrukcję pałacu Kozłowieckich w Hucie Komorowskiej, utworzenie Centrum Misyjnego oraz propagowanie idei misyjnych pośród młodego pokolenia poprzez przybliżanie sylwetki i działalności misyjnej kardynała. Dzięki uporowi i pomocy wielu osób w minioną niedzielę muzeum przyjęło pierwszych gości. Wśród otwierających placówkę były bratanice kardynała Adama Kozłowieckiego - Zofia i Oktawia Kozłowieckie.
Muzeum kardynała powstało w dawnej oficynie dworskiej jego rodziny. W odremontowanym budynku znajdują się pamiątki, zdjęcia i dokumenty po kardynale. Na honorowym miejscu w gablocie leży między innymi Krzyż Wielki Orderu Odrodzenia Polski, nadany przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego. W muzeum można zobaczyć także wysokie odznaczenia nadane przez władze francuskie, angielskie i zambijskie. O pochodzeniu kardynała przypomina dokument z 1998 roku, kiedy to ksiądz Adam Kozłowiecki został Honorowym Obywatelem Gminy Majdan Królewski. Ostatnim tytułem, jaki pośmiertnie został nadany kardynałowi Kozłowieckiemu, jest nadany przez sejmik podkarpacia tytuł Zasłużony dla Województwa. Podczas uroczystości tytuł odebrała z rąk marszałka Podkarpacia Mirosława Karapyty bratanica kardynała, siostra zakonna Justyna Oktawia Kozłowiecka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie