Pokrywa śnieżna ma być dość pokaźna, od 10 do 15 centymetrów. Ale śnieżyce to nie jedyna niedogodność jaka nas czeka w najbliższych godzinach. Opady śniegu ustąpić mają najpóźniej w nocy z wtorku na środę. Ale zamiast śniegu będziemy mieli potężne mrozy. Synoptycy zapowiadają, że największa fala mrozów na szczęście nie dotknie Podkarpacia, u nas ma być "zaledwie" minus 8-9 stopni Celsjusza w ciągu dnia do minus 15 w nocy. Najgorzej ma być na polskim biegunie zimna czyli północnym wschodzie. Tam nocami temperatura ma spadać do minus 23 stopni, a przy rozpogodzeniach co jest zapowiadane od czwartkowej nocy nawet do minus 30 stopni.
Pozostaje nam przygotować się na kolejny atak zimy lub też mieć nadzieję, że prognozy synoptyków przynajmniej te dotyczące mrozów się nie sprawdzą. Śnieżyce nas jednak ponoć nie ominą.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
