Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na Podkarpaciu kobiety też chcą być strażakami

Dariusz DELMANOWICZ
Trwa nabór do podkarpackich jednostek Państwowej Straży Pożarnej. Zgłosiło się 730 kandydatów. Wśród nich jest wiele kobiet.

- Na ogłoszenie o naborze, podobnie jak w roku ubiegłym, również odpowiedziało dużo osób - mówi kapitan Sławomir Sieradzki z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Rzeszowie. - Zapewne wynika to ze specyfiki naszego regionu, gdzie dosyć trudno o pracę, zwłaszcza godziwie wynagradzaną.

Rekrutację do straży prowadzą 4 komisje: w Przemyślu, Rzeszowie, Krośnie i Tarnobrzegu. Do tej pierwszej zgłosiło się najwięcej chętnych, bo aż 220, wśród nich kobiety.

- Chociaż służba jest wyjątkowo ciężka, panie nie boją się wyzwań i ambitnie walczą o miejsce w naszych szeregach - przyznaje młodszy brygadier Daniel Dryniak z przemyskiej jednostki.

Kandydaci na strażaków poddawani są testom. Pierwszy to próba wydolnościowa prowadzona tak zwaną metodą harwardzką. Polega na pomiarze tętna po wcześniejszym wchodzeniu na stopień. Później następuje sprawdzenie tężyzny fizycznej. Dla kobiet przewidziano: siady proste z leżenia tyłem, rzut piłką lekarską znad głowy, bieg wahadłowy 4 x 10 metrów. Dla mężczyzn: bieg na 50 metrów i 1000 metrów oraz podciąganie się na drążku. Ci, którzy otrzymają przynajmniej 46 punktów przejdą do kolejnego etapu postępowania kwalifikacyjnego. Premiowane jest posiadanie uprawnień ratownika medycznego, prawa jazdy kategorii B, C i E.

- Ostatecznie kandydaci trafią na listę rankingową, a osoby z najwyższymi notami w pierwszej kolejności dostaną szansę na zatrudnienie - dodaje kapitan Sieradzki. - Oczywiście muszą być wolne etaty, a o tych informują nas poszczególne komendy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie