Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Najlepsze tenisistki stołowe Polski zaprezentowały się na zamku w Dzikowie

Piotr SZPAK [email protected]
W pięknej scenerii zamku dzikowskiego w środowy wieczór odbyła się prezentacja 20-krotnych mistrzyń Polski tenisistek stołowych Zamku Tarnobrzeg. W sali sejmowej, w której odbyła się uroczystość zabrakło wolnych miejsc.

Mówią o prezentacji

Mówią o prezentacji

Zbigniew Nęcek, trener tenisistek stołowych Zamku Tarnobrzeg: - Jestem w Tarnobrzegu już ćwierć wieku. Przyjeżdżając tu z Krakowa nie myślałem, że przez tyle lat zostanę. Decyzja o moim przyjeździe do Tarnobrzega okazała się bardzo szczęśliwa. Mamy na swoim koncie wiele sukcesów, ale jesteśmy "łakomi" na kolejne. Fakt, że tyle osób przyszło na prezentację też świadczy o tym, jak wielu mamy przyjaciół w tym mieście.

Li Qian, zawodniczka Zamku Tarnobrzeg: - Bardzo fajne spotkanie, miła atmosfera i cudowne miejsce. To super, że nasza nawa zespołu promuje ten zamek. Dziś jest tu bardzo głośno, ale przyjdę jak będzie cicho i ciemno by zobaczyć te duchy (śmiech). Chciałbym by takie spotkania z kibicami odbywały się co rok. W tamtym roku też tu byliśmy, za rok mam nadzieję, że też będziemy.

Dziś zamiast duchów przyszły tu mistrzynie - dało się słyszeć wśród kibiców, którzy co rusz przerywali prezentację burzą oklasków.

"DŻOLO" WŚRÓD PUBLICZNOŚCI

Wśród tych, którzy zaszczycili swoją obecnością byli autorzy pierwszych wielkich sukcesów tarnobrzeskiego tenisa stołowego Ewa Poźniak oraz mieszkający na stałe we Francji Andrzej Jakubowicz. Popularny "dżolo" miał wracać do Francji we wtorek rano, opóźnił jednak swój wyjazd by przyjść na prezentację.

- Przecież to drużyna, która rozsławia moją ukochaną dyscyplinę sportu. Nie mogło mnie tu nie być. W pracy dostanę pewnie "obsuwę", ale niech się dzieje wola nieba. Piękny jest ten zamek, przepiękny, tak samo jak piękne są te dziewczyny, które grają w tej drużynie - mówił entuzjastycznie Jakubowicz, który był autorem wielu sukcesów polskiego tenisa stołowego w latach 80-, 90-tych.

PIĘKNA LIU LI

Zawodniczki zaprezentował trener Zbigniew Nęcek, scharakteryzował każdą z nich. Oczy zebranych nie mogły oderwać się od nowo pozyskanej Liu Li, która o miano najpiękniejszej w drużynie może teraz spokojnie rywalizować z Li Qian. Właśnie o "Małej" było w środowy wieczór najwięcej.

- "Mała" jest wielka, tak o niej mówią i taka jest prawda. W przyszłym roku są Igrzyska Olimpijskie w Londynie. Tam pewnie powalczy o medal. Zdradziła mi w sekrecie, że jak się nie uda w Londynie, to w 2016 roku Igrzyska Olimpijskie będą w Brazylii i tam już musi być wielki sukces - mówił do zebranych prezydent Tarnobrzega Norbert Mastalerz.

Do zebranych króciutko przemówiła też Koreanka Park Mi-Young, której… nie było podczas prezentacji. Jej wypowiedź zaprezentowano na przekazie wideo, która nagrana została podczas sierpniowych Międzynarodowych Mistrzostw Chin, w których uczestniczyły Kinga Stefańska oraz Li Qian.

22 medale

22 medale

Tyle medali w ciągu 25 lat istnienia tenisa stołowego w Tarnobrzegu zdobyły zawodniczki tarnobrzeskiego zespołu. W tej liczbie jest 20 złotych i dwa srebrne medale.

PARTYJKA Z MISTRZYNIAMI

Po prezentacji drużyny przyszedł czas na recital Janusza Hryniewicza. Artysta potwierdził swoją dużą klasę, śpiewał pięknie i romantycznie, ale część artystyczna trwała zdecydowanie za długo. Publiczność zaczęła się niecierpliwić, później nawet irytować. Wszak ludzie przyszli przede wszystkim dyskutować na temat sportu. Niektórzy mocno podenerwowani przedwcześnie wyszli do domu, ale ci, którzy zostali nie żałowali tego. Mogli zagrać z zawodniczkami najlepszej drużyny kraju, a Czeszka Renata Stribikova udzieliła nawet krótkiej lekcji gry prezydentowi Mastalerzowi. Swych sił przy stole próbowali też inni. W zamku otwarta została też wystawa fotografii pod tytułem "25 lat Klubu Tenisa Stołowego Tarnobrzeg". Ci, którzy zdecydowali się ją obejrzeć nie żałowali tego, można było sobie przypomnieć o sukcesach już nieco zapomnianych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie