Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Najpierw uratują, później awansują - ambitne plany siatkarek, które grają w dwóch drużynach

Piotr SZPAK
Sandomierska ekipa występująca w tym sezonie w barwach klubu z Tarnobrzega. Górny rząd, od lewej: Monika Pietrasik, Marta Juda, trener Maciej Stefański, Lucyna Chmiel. Dolny rząd, od lewej: Paulina Maruszczak, Patrycja Janda, Martyna Grzesiak, Julia Śmiszek.
Sandomierska ekipa występująca w tym sezonie w barwach klubu z Tarnobrzega. Górny rząd, od lewej: Monika Pietrasik, Marta Juda, trener Maciej Stefański, Lucyna Chmiel. Dolny rząd, od lewej: Paulina Maruszczak, Patrycja Janda, Martyna Grzesiak, Julia Śmiszek. Grzegorz Lipiec
Uczymy się grać w Tarnobrzegu by za rok awansować w Sandomierzu. Takie są przynajmniej plany - mówi Patrycja Janda, która wraz z koleżankami z Sandomierza niespodziewanie zadebiutowała w drugiej lidze, spełniając swoje marzenie, które wydawało się być mało realne

Mówią zawodniczki

Na początku sezonu tarnobrzesko-sandomierska ekipa przegrywała mecz za meczem schodząc do szatni ze smutkiem. Teraz już jednak są zwycięstwa i powody
Na początku sezonu tarnobrzesko-sandomierska ekipa przegrywała mecz za meczem schodząc do szatni ze smutkiem. Teraz już jednak są zwycięstwa i powody do olbrzymiej radości. Grzegorz Lipiec

Na początku sezonu tarnobrzesko-sandomierska ekipa przegrywała mecz za meczem schodząc do szatni ze smutkiem. Teraz już jednak są zwycięstwa i powody do olbrzymiej radości.
(fot. Grzegorz Lipiec)

Mówią zawodniczki

Martyna Grzesiak, 17-letnia siatkarka z Sandomierza: - Chcemy się utrzymać w drugiej lidze z Siarką by za rok o tę drugą ligę powalczyć u nas w Sandomierzu. Dojazdy na treningi i mecze są trochę męczące, ale warto jest tak się poświęcać, bo same widzimy, że gramy coraz lepiej. Możliwość trenowania z doświadczonymi dziewczynami w Tarnobrzegu bardzo się nam przydaje.

Patrycja Janda, 23-letnia siatkarka z Sandomierza: - Ucieszyłam się, że z dziewczynami z Piątki będziemy mogły grać w drugiej lidze. Początkowo nam nie szło, długo zajmowałyśmy ostatnie miejsce w tabeli, ale teraz przyszedł już czas na sukcesy. W trzech ostatnich meczach zdobyłyśmy sześć punktów, a to zdopinguje nas do jeszcze większej pracy. Widzę zresztą jakie nasze juniorki czynią postępy, grają coraz lepiej.

Jeszcze latem młode siatkarki Międzyszkolnego Uczniowskiego Klubu Sportowego Piątka Sandomierz nawet nie marzyły o grze w drugiej lidze, ale jesienią już występowały w tej klasie rozgrywkowej.

STRZAŁ W "DZIESIĄTKĘ"

A wszystko rozpoczęło się od olbrzymich kłopotów tarnobrzeskiej drużyny, którą w wakacje opuściło aż pięć podstawowych zawodniczek. Zgłoszenie drużyny Anser Siarki do rozgrywek drugiej ligi stanęło pod znakiem zapytania. Wtedy trener Andrzej Dróbkowski wpadł na szaleńczy wydawałoby się pomysł, który okazał się strzałem w "dziesiątkę".

- Potrzebowaliśmy zawodniczek do gry i do treningu. Pomyślałem sobie, że przecież w Sandomierzu jest grupa dziewcząt szkolona przez fachowca trenera Macieja Stefańskiego. Zaproponowałem by trenowały i grały u nas, bo to będzie miało dla nich kapitalne znaczenie. Później ustaliliśmy szczegóły współpracy. Te dziewczyny z Sandomierza są młodziutkie, jeszcze nie grały w tak wysokiej lidze, nie grały w seniorkach. Potrzeba im ogrania, ale widać, że z tygodnia na tydzień czynią postępy - mówi trener Dróbkowski.

KOLEŻEŃSKI UKŁON

Szkoleniowiec siatkarek z Sandomierza Maciej Stefański od razu dostrzegł plusy współpracy z tarnobrzeskim klubem. W efekcie dziewczęta grają w drugiej lidze w barwach Anser Siarki Tarnobrzeg i w rozgrywkach świętokrzyskiej ligi juniorek. Umożliwiają to przepisy. Dzięki grze w Anser Siarce dziewczęta z Sandomierza będą mogły w tym sezonie powojować w mistrzostwach Polski juniorek.

- To przejście naszych dziewcząt do gry w Siarce było koleżeńskim ukłonem w stronę trenera Dróbkowskiego, z którym znamy się wiele lat. Nasze młode dziewczyny uczą się grać w Tarnobrzegu, by za rok wywalczyć awans do drugiej ligi już w Sandomierzu. Chcemy mieć u siebie drugą ligę - mówi trener Stefański.

Plany o drugiej lidze w Sandomierzu potwierdza 17-letnia Martyna Grzesiak, która gra bez kompleksów prezentując spore już umiejętności. - Najwyższa już pora by w naszym mieście kibice oglądali siatkówkę na wyższym niż dotychczas poziomie. Niech dziewczyny się ogrywają, za rok zrobią użytek ze swego doświadczenia - mówi nastolatka.

... ale powoli przebija się do seniorskiej drużyny Anser Siarki.
... ale powoli przebija się do seniorskiej drużyny Anser Siarki.

... ale powoli przebija się do seniorskiej drużyny Anser Siarki.

SPEŁNIONE MARZENIE

Najstarsza o grupy sandomierskich siatkarek grających w tarnobrzeskiej drużyny jest 23-letnia Patrycja Janda, która występuje na odpowiedzialnej pozycji libero. Łatwo jej nie jest, bowiem oprócz gry w siatkówkę musi wypełniać obowiązki żony i mamy. Dominika, w najbliższy poniedziałek 17 grudnia skończy dwa latka, mama już szykuje dla niej prezent. Patrycji nie jest łatwo dojeżdżać na treningi do Tarnobrzega i nocą wracać do domu. Ale rodzina z mężem na czele, zresztą byłym siatkarzem Hutnika Sandomierz, pomaga jak może.

- Nie myślałam, że zagram kiedyś w drugiej lidze, ale przyznam, że po cichu o tym marzyłam. Dobrze mi się gra w Tarnobrzegu i widzę, że nasze juniorki też są z tego zadowolone. Widzę postęp w grze, a to będzie procentować. Fajnie byłoby uratować w tym sezonie druga ligę dla Tarnobrzega, a za rok spróbować wywalczyć awans dla Sandomierza - mówi uroczo uśmiechając się.

Monika Pietrasik należy do najmłodszych siatkarek z Sandomierza.
Monika Pietrasik należy do najmłodszych siatkarek z Sandomierza.

Monika Pietrasik należy do najmłodszych siatkarek z Sandomierza.

Występująca na pozycji libero sandomierzanka Patrycja Janda - z prawej, dość entuzjastycznie przyjęła sobotnie zwycięstwo 3:1 z Sandecją Nowy Sącz.
Występująca na pozycji libero sandomierzanka Patrycja Janda - z prawej, dość entuzjastycznie przyjęła sobotnie zwycięstwo 3:1 z Sandecją Nowy Sącz. Grzegorz Lipiec

Występująca na pozycji libero sandomierzanka Patrycja Janda - z prawej, dość entuzjastycznie przyjęła sobotnie zwycięstwo 3:1 z Sandecją Nowy Sącz.
(fot. Grzegorz Lipiec )

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie