Najsympatyczniejsze pierwszaki w powiecie tarnobrzeskim pływają jak ryby

- To dzięki rodzicom uczniów i ich znajomym, moje pierwszaki wygrały konkurs i zobaczą wspaniały Park Miniatur w Inwałdzie - cieszy się Renata Michno, wychowawczyni klasy I b ze Szkoły Podstawowej numer 3 w Tarnobrzegu.

Klasa I b z tarnobrzeskiej "trójki" była jedną z kilkudziesięciu klas pierwszych w powiecie tarnobrzeskim, która walczyła o tytuł najsympatyczniejszej. Wygrana była miłym zaskoczeniem dla dyrekcji szkoły, która z dumą podkreśla, że wśród najlepszych w konkursie, jest także inna pierwsza klasa reprezentująca ich szkołę. - Klasa I b zwyciężyła, ale mamy swojego reprezentanta w gronie wyróżnionych - cieszy się Iwona Śmiałek, wicedyrektor szkoły. - W tym gronie jest klasa I d. Wiem, że w konkursie brało udział dużo klas, dlatego cieszy nas mobilizacja osób, które oddały głos na naszych uczniów.

DZIEWIĘĆ DZIEWCZYNEK

Zwycięska I b liczy 26 uczniów, wśród których jest tylko dziewięć dziewczynek. Prawie wszyscy uczniowie są z Tarnobrzega. Na pytanie, jaka jest I b Renata Michno, wychowawczyni, odpowiada bez namysłu. - Bardzo oryginalna - przekonuje. - Dziewczynki bardzo dobrze się uczą i są obowiązkowe. Z chłopcami jest troszkę gorzej, ale też nie trzeba ich szczególnie zachęcać do nauki. Są grzeczni. Wiadomo jak to pierwszaki. Muszą mieć czas na naukę i zabawę.

Pierwszaki bardzo lubią swoją wychowawczynię. Za co? - Jest miła i zawsze nam pomaga w trudnych chwilach - mówi Tomek. - Bo się do nas zawsze uśmiecha - dodaje Nicol. - Pomaga nam w lekcjach i tłumaczy, jak czegoś nie rozumiemy.

PŁYWAJĄ JAK RYBY

Pierwszaki z I b to klasa o profilu pływackim. Zajęcia na basenie odbywają się trzy razy w tygodniu. Pierwsze tygodnie zajęć pokazały, że wszyscy uczniowie w wodzie czują się jak ryby. Najlepsze wyniki osiąga Nicol i Bartek. Wszyscy najchętniej pływają crowlem. - Ale żabka też jest fajna - krzyczy Adrian z końca klasy. - Na basenie nie tylko pływamy. Często mamy czas na zabawę. Gramy w piłkę albo bawimy się makaronami.

Pływanie to nie jedyne hobby zwycięzców z "trójki". Okazuje się, że kilkoro uczniów uprawia inne dyscypliny sportowe. Tomek Wiącek gra w tenisa ziemnego. Siedząca obok Nicol trenuje karate. - Brałam udział w zawodach i mam nawet medal - cieszy się siedmiolatka.

ŚPIEWAJĄ I MALUJĄ

Mówiąc o uzdolnieniach swoich podopiecznych Renata Michno dodaje. - Dziewczynki bardzo ładnie rysują i śpiewają. Prace Julii, Agatek, Hanii, Nicoli, Anitki, Agnieszki, Martynki i Justunki są bardzo oryginalne i estetyczne. Haniu pokaż swój zeszyt z rysunkiem. Prawda, że ładny? Chłopcy także wykazują zdolności plastyczne i muzyczne.

CZEKAJĄ NA INWAŁD

Kiedy Renata Michno i jej podopieczni dowiedzieli się, że wygrali wycieczkę do Parku Miniatur w Inwałdzie, wszyscy żyją wyjazdem. Z wypiekami na twarzy pytają, kiedy to będzie, bo już nie mogą się doczekać.

Jednak przed wyjazdem do Inwałdu przed zwycięzcami jeszcze kilka atrakcji. - W najbliższym czasie będziemy mieli kulig oraz zwiedzimy Zakład Produkcji Bombek w Nowej Dębie - wylicza Renata Michno.

- Planujemy także wycieczkę do Centrum Bajek, do Pacanowa. Przed nami wiele atrakcji, ale bez wątpienia największą będzie wycieczka do Inwałdu.