Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie dla nich matura

Wioletta WOJTKOWIAK
- Dorośli absolwenci Gimnazjum dla Dorosłych, mają problemy z dostaniem się do niektórych typów szkół - mówi Wilhelmina Kropornicka, dyrektor szkoły.
- Dorośli absolwenci Gimnazjum dla Dorosłych, mają problemy z dostaniem się do niektórych typów szkół - mówi Wilhelmina Kropornicka, dyrektor szkoły. M. Radzimowski

- Próbowałem się dostać do budowlanki. Usłyszałem: "Wy nic nie umiecie". W Zespole Szkół Zawodowych też nas nie chcą. Nikt nie chce nas przyjąć do średniej szkoły - skarży się Waldek, który ukończył właśnie Gimnazjum dla Dorosłych w Tarnobrzegu. Problemem Waldka jest to, że skończył 19 lat. A dla pełnoletnich uczniów miejsca w zwykłej, kończącej się maturą szkole, nie ma. Chłopak się upiera, chce studiować. Czuje się oszukany.

Powstałe cztery lata temu Gimnazjum dla Dorosłych to publiczna szkoła, do której nabór prowadzi Ochotniczy Hufiec Pracy. Słuchacze, przeważnie chłopcy, pochodzą często z trudnych środowisk, niektórzy nie mają wsparcia w rodzinach. W tej szkole mogą zdobyć zawód, ale zaledwie lizną podręcznikową wiedzę. Tu kładzie się nacisk na praktykę. W klasie pierwszej, i tylko wtedy, mają dwie godziny fizyki, dwie godziny chemii, tyleż biologii. Dydaktyki prawie połowę mniej niż w powszechnym gimnazjum.

Na teście obowiązkowym dla gimnazjalistów, którego wynik decyduje o przyjęciu do szkoły, wypadli gorzej niż słabo. Na 15 zdobytych punktów nie spojrzy żaden dyrektor, który dba o poziom kształcenia. - Do technikum trzeba 100 punktów z testu i świadectwa. A tu punktów prawie nie ma.. - wzdycha wicedyrektorka Zespołu Szkół Zawodowych, gdzie kilku absolwentów gimnazjum złożyło podania. Po interwencji kuratorium niepełnoletni absolwenci "dorosłego" gimnazjum są przyjmowani, ale tylko do szkół, które dopuszczają tak niski wynik z testu, na pewno nie do maturalnej. Problem z pełnoletnimi wyszedł dopiero w tym roku, bo to pierwsi absolwenci gimnazjum, którzy ukończyli 18 lat.

- W lipcu kilkoro uczniów alarmowało mnie, że nikt nie chce ich przyjmować, bo są pełnoletni. Dla nich nie ma już obowiązku nauki. Próbowaliśmy interweniować m.in. u dyrektora dawnego Zespołu Szkół Budowlanych Stefana Struzika. Odmówił, inni początkowo też - przyznaje Wilhelmina Kropornicka, dyrektor Gimnazjum dla Dorosłych.

O Waldku mówi - miły, ambitny chłopiec, na praktykach w szkole był wychwalany: - Staramy się rozbudzać aspiracje u naszych słuchaczy. Nie ukrywamy, że droga dla nich może być długa, bo braki powodują, że w zwykłym liceum sobie na pewno nie poradzą. Mogą wybrać zasadniczą szkołę zawodową, potem uzupełnić wiedzę w liceum dla dorosłych. Od listopada Waldek mówił nam, że chce studiować. On nie chce takiej długiej drogi. Właściwie nic mu nie mogę poradzić.

- Ja się dobrze uczyłem. Chcę do liceum, chcę się dalej uczyć i okazuje się, że nie mam podstaw. Dopiero w Zespole Szkół Zawodowych poradzili, że jeśli zbierze się grupa 25 osób, to umożliwią nam naukę w soboty i niedziele, oczywiście płatnie - mówi chłopiec. Potwierdza to jedna z wicedyrektorek ZSZ.

Jest opór dyrektorów

Bogusław Uchański, naczelnik Wydziału Edukacji Urzędu Miejskiego w Tarnobrzegu: - To nowy typ szkół, ale dyrektorzy mają opory przed przyjmowaniem ich absolwentów. Żeby dostać się do szkoły ponadpodstawowej w normalnym trybie, np. liceum, technikum trzeba mieć określoną liczbę punktów. Z wynikiem, który uzyskali absolwenci Gimnazjum dla Dorosłych raczej będzie im trudno o przyjęcie. Z myślą o nich od września w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych nr 3 powstanie zasadnicza szkoła zawodowa, gdzie mogą kontynuować naukę.

Za mało godzin

Jerzy Utnik, kierownik tarnobrzeskiej delegatury Podkarpackiego Kuratorium Oświaty: - Absolwent tego gimnazjum nie może iść do szkoły maturalnej. W trzyletnim cyklu kształcenia jest 51 godzin dydaktycznych i nacisk na przyuczenie do zawodu. Nie ma niektórych przedmiotów typowych dla powszechnego gimnazjum. W takim są za to 93 godziny nauki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie