Założyli własne Koło Emerytów, Rencistów i Inwalidów, które już po pierwszym spotkaniu może się pochwalić 26-osobową liczbą członków.
- Zależy nam także na wspólnym organizowaniu sobie rozrywek. Kiedy człowiek siedzi sam w domu i ma dużo czasu, to często szuka sobie zmartwień i problemów. A my zamierzamy czynnie spędzać czas wolny - mówi Bronisława Greber, przewodnicząca nowego KERiI.
Koło zamierza organizować wycieczki autokarowe i rowerowe, wyjazdy krajoznawcze oraz spotkania na miejscu w Gminnym Centrum Kultury.
- Starsi mieszkańcy bardzo się ucieszyli, że będą mieć takie koło u siebie. Pomyślałam, że warto się spotykać, aktywizować i wspólnie organizować sobie czas. Dlatego zainicjowałam to założenie koła - mówi Greber.
Emeryci będą chcieli w przyszłości zdobywać także z funduszy unijnych pieniądze na pomoc tym najbardziej potrzebującym starszym osobom.
- Wiemy, że są programy unijne dla takich organizacja jak nasza dzięki, którym można zdobywać pieniądze na różne inicjatywy. Chcielibyśmy za tak pozyskane fundusze organizować na przykład ćwiczenia rehabilitacyjne - usłyszeliśmy od prezeski.
Już wiemy, że koło planuje w najbliższych miesiącach dwie wycieczki.
Na dobry start koło dostanie od urzędu miasta 4 tysiące złotych.
Warto dodać, że zakładanie koła w Ulanowie, sposób jego funkcjonowania i możliwości wynikające z jego istnienia odbywa się przy dużej pomocy działającego już z powodzeniem koła z Rudnika nad Sanem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?