Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niespodziewany finał ćwiczeń ratowniczych w Nisku. Strażacy zostali wezwani do zalanego domu (zdjęcia)

Konrad SINICA [email protected]
Z budynku wyniesiono nieprzytomnego ucznia.
Z budynku wyniesiono nieprzytomnego ucznia. Konrad Sinica
W czwartek w budynku Liceum Ogólnokształcącego w Nisku odbywał się trening ewakuacji z udziałem straży pożarnej. Podczas ćwiczeń strażacy musieli wyruszyć do prawdziwej akcji.

[galeria_glowna]

To już prawdziwa akcja. Strażacy zostali wezwani do zalanego domu.
To już prawdziwa akcja. Strażacy zostali wezwani do zalanego domu. Konrad Sinica

To już prawdziwa akcja. Strażacy zostali wezwani do zalanego domu.
(fot. Konrad Sinica )

Trening procesu ewakuacji obejmował wyprowadzenie z budynku szkoły wszystkich uczniów i pracowników. Scenariusz zakładał wybuch pożaru, który powstał w wyniku zwarcia instalacji elektrycznej.

Paliło się wyposażenie, między innymi tablice korkowe i ławki. Główne wejście do budynku zostało odcięte, a na korytarzach pojawił się gęsty dym. Konieczne było wyłącznie prądu. Na szczęście działało oświetlenie awaryjne.

ZACZADZONY UCZEŃ

W chwili wybuchu pożaru w szkole znajdowało się 220 uczniów i 20 pracowników. Konieczna była ewakuacja ludzi. Całym procesem kierował dyrektor szkoły. Ewakuacja przebiegła sprawnie, wszystkie osoby zostały bezpiecznie wyprowadzone z budynku. Pracownicy szkoły sami podejmowali próbę ugaszenia pożaru. Kiedy im się to nie udało, konieczne było wezwanie na pomoc profesjonalnej pomocy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Nisku.

Kiedy strażacy dotarli na miejsce, okazało się, że brakuje jednego ucznia. Został on uwięziony w jednej z klas na drugim piętrze budynku. Strażacy z aparatami tlenowymi za pomocą podnośnika hydraulicznego dostali się do pomieszczenia i wyciągnęli ucznia przez okno. Okazało się, że uległ on zaczadzeniu. Poszkodowany został przetransportowany w bezpieczne miejsce, gdzie ratownicy udzielili mu pomocy przedlekarskiej. Uczeń odzyskał przytomność i został przetransportowany do szpitala.

PRAWDZIWA AKCJA

Tyle zakładał scenariusz ćwiczeń treningowych. Jednak jeszcze przed zakończeniem strażacy musieli udać się do prawdziwej akcji. Zostali wezwani do jednego z domów przy ulicy Sandomierskiej w Nisku, w którym doszło do pęknięcia zbiornika przelewowego. Pomieszczenie na piętrze budynku zostało całkowicie zalane. Strażacy musieli wypompować wodę z domu. Podczas tego zdarzenia mieszkająca w budynku kobieta została porażona prądem. Na szczęście nie odniosła groźnych obrażeń.

Podobne zdarzenie miały miejsce we wtorek w Nowej Dębie. Uczestniczący w ćwiczeniach zgrywających strażacy musieli przerwać trening i udać się do pożaru garażu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie