Nieszczepieni bez "paszportu covidowego" zostają za drzwiami. Wstęp tylko dla szczepionych! Problem nie tylko antyszczepionkowców 1.07.2021
W odróżnianiu jednych od drugich pomóc ma wprowadzony właśnie „paszport covidowy” czyli Unijny Certyfikat COVID-19. Ma on obowiązywać od czwartku (1 lipca) we wszystkich krajach UE i z założenia być ułatwieniem w podróżowaniu. Dokument można dostać w formie papierowej w punkcie szczepień, w gabinecie lekarza lub samodzielnie ściągnąć z Internetowego Konta Pacjenta. Od kilku dni certyfikat dostępny jest też w aplikacji mObywatel. Znajdują się na nim nasze podstawowe dane oraz kod QR, który po zeskanowaniu pokaże nasz status wobec koronawirusa.
[sc]Kto może nam sprawdzić paszport covidowy?[/sc]
Taki kod QR możemy też pokazać w aquaparku, przy bramce na koncert lub w szpitalu. Czy jednak kasjerka na basenie czy ochroniarz na koncercie mają prawo żądać takiego dokumentu?
-Żaden obywatel nie ma obowiązku dokumentowania, że jest osobą zaszczepioną, jest pełna dobrowolność – wyjaśnia Katarzyna Kubicka-Żach z biura komunikacji ministerstwa. - Jeżeli jednak w danym miejscu został osiągnięty limit gości, to osoba chcąca wejść ma do wyboru dwa rozwiązania: albo rezygnuje ze wstępu albo pokazuje certyfikat szczepienny i jest wpuszczana – wyjaśnia.