Nietrzeźwi kierowcy zatrzymani przez policjantów ze Stalowej Woli

Groźba pozbawienia wolności

Za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów do 10 lat, wysoka grzywna oraz podanie do publicznej wiadomości danych osobowych i wizerunku. Za spowodowanie wypadku w stanie nietrzeźwości grozi kara pozbawienia wolności nawet do lat 12.

- W czwartek około godziny 17 dyżurny komendy w Stalowej Woli odebrał zgłoszenie o pijanym kierowcy, który miał jechać bmw koloru srebrnego w miejscowości Krzaki. Niezwłocznie w rejon został wysłany patrol drogówki. W trakcie patrolowania trasy pomiędzy miejscowością Kłyżów i Krzaki, policjanci zauważyli jadące bmw - relacjonuje rzecznik prasowy komendy policji Grzegorz Elżakowski.

Funkcjonariusze dali polecenie zatrzymania samochodu do kontroli, jednak kierowca nie reagował na wydane sygnały. A nawet przyspieszył i zatrzymał się dopiero po wjechaniu na swoją posesję. Kierowcą okazał się 65-letni mężczyzna. Badanie wykazało u niego 2,2 promila alkoholu w organizmie czyli jedenaście razy więcej od dopuszczalnej maksymalnej dawki 0,2 promila.

Podczas sprawdzania policyjnych baz danych policjanci ustalili również, że mężczyzna złamał sądowy zakaz kierowania pojazdami, który obowiązuje go do lipca 2015 roku.

Z kolei w piątek w nocy inny kierowca volkswagena golfa w Stalowej Woli również kierował pojazdem pomimo zatrzymanych uprawnień. W tym przypadku był nim 20-letni mieszkaniec Stalowej Woli, zatrzymany do kontroli drogowej około godziny 2. Badanie alkomatem wykazało, że ma 1,3 promila alkoholu w organizmie.