W czwartek przed południem, niżańscy policjanci wspólnie z funkcjonariuszem służby celno-skarbowej z Rzeszowa, w zaparkowanym przed sklepem samochodzie znaleźli narkotyki. Obok pojazdu stała młoda kobieta, a za kierownicą siedział jej mąż.
- W trakcie legitymowania kobieta była bardzo zdenerwowana. Po otwarciu drzwi samochodu, funkcjonariusze poznali powód jej nerwowego zachowania. Z wnętrza auta czuć było intensywny zapach marihuany. Reklamówka z narkotykami leżała pod siedzeniem pasażera. W środku były woreczki z suszem i białą substancją oraz młynek do rozdrabniania, szklana, osmolona lufka i waga - wylicza nadkomisarz Anna Kowalik, oficer prasowy policji w Nisku.
Policjanci zabezpieczyli narkotyki do ekspertyzy w celu stwierdzenia zawartości substancji zakazanych. Wstępne testy potwierdziły, że w zabezpieczonych woreczkach znajdują się marihuana i mefedron.
W sumie policjanci i funkcjonariusz Krajowej Administracji Skarbowej zabezpieczyli 100 gramów marihuany i 30 gramów mefedronu. Dzięki temu na rynek nie trafi 130 gramów poporcjowanych narkotyków.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?