Do kradzieży doszło jeszcze pod koniec kwietnia w sklepie z elektronarzędziami przy ulicy Sandomierskiej w Nisku. Sprawcy wpadli w ręce policji w maju. Właściciele sklepu nie od razu zauważyli, że na półce brakuje towaru. Dopiero po pewnym czasie zorientowali się, że zginęła wiertarko-wkrętarka akumulatorowa o wartości tysiąca złotych.
Złodziejami okazali się mężczyźni w wieku 34 i 26 lat. Jeden z nich jest mieszkańcem Stalowej Woli, drugi Niska. Do sklepu weszli po godzinie 9 rano. Zabrali z półki wiertarkę. Łup schowali do plecaka i wyszli. Właściciel zgłaszając kradzież jednocześnie przekazał policji zapis z monitoringu. Okazał się bardzo pomocny, bo na jego podstawie po kilku dniach sprawcy zostali ustaleni i przesłuchani.
- Zabezpieczony zapis dostarczył śledczym niepodważalny dowód z kradzieży - mówi podkomisarz Anna Kowalik-Środek, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Nisku. - Wyraźne zdjęcia twarzy w kolorze i w dużym zbliżeniu pomogły w szybkim zidentyfikowaniu sprawców. Zainstalowany w sklepie i przed jego wejściem system kilku kamer dokładnie zarejestrował moment wejścia mężczyzn do sklepu oraz samej kradzieży.
- Kolejny raz sprawdziło się powiedzenie "przezorny zawsze ubezpieczony - dodaje Anna Kowalik-Środek. - Właściciel sklepu z elektronarzędziami przy ulicy Sandomierskiej w Nisku trafnie zainwestował w monitoring. Ustalenie sprawców kradzieży dzięki kamerom sklepowym pozwoli w przyszłości skutecznie odstraszać złodziei.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
