To zwycięski tomik na V Ogólnopolskim Konkursie na Autorską Książkę Literacką Świdnica 2012. Okazał się najlepszą pozycją spośród 75, jakie jury oceniało.
PROMIENNY CZAS
Poeta przyznał, że jego najlepsze wspomnienia związane są z dzieciństwem u babci w Lutczy w Bieszczadach. To promienny okres, do którego ucieka w marzeniach. Dorosłość to przyziemne, niekiedy brutalne realia związane z utrzymaniem się przy życiu.
- Musimy kupować, a żeby kupować musimy zarabiać. Nasze życie ogranicza się więc do robienia pieniędzy. Zaczynamy żyć w kotle, zamkniętym kręgu. Jak chomiki, które biegają donikąd i nigdzie nie dobiegają. Pytanie, czy ten krąg można przerwać? - powiedział poeta do trzydziestu osób, jakie przyszły na spotkanie z nim.
Sam jest opiekunem starszych osób. Wspomniał mężczyznę chorego na raka pęcherza, który umarł na jego oczach. On także otarł się o śmierć, kiedy dopadła go choroba i leczył się w szpitalu w Nisku. Klimat spotkania nie był więc radosny, ale nostalgiczny i refleksyjny.
TAKŻE TEATR
Grzegorz Wołoszyn - urodził się w 1976 roku w Nisku. Po ukończeniu technikum mechanicznego rozpoczął studia polonistyczne na Akademii Pedagogicznej w Krakowie. Od roku 2003 pracował jako nauczyciel licealny w Centrum Edukacyjnym "Radosna Nowina" w Piekarach.
Obok poezji zajmuje się też teatrem. W latach szkolnych należał do teatru "Okna" w Stalowej Woli, potem na studiach polonistycznych w Krakowie założył z przyjaciółmi amatorski teatr studencki "Sygnały". Obecnie kontynuuje swoje fascynacje prowadząc warsztaty teatralne z młodzieżą z Londynie, gdzie tymczasowo mieszka i pracuje.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
