Termin posiedzenia sądu drugiej instancji wyznaczony został na 4 kwietnia i to od jego decyzji zależy, czy podejrzani pozostaną w areszcie, czy może wrócą do domów.
To sprawa związana z wydarzeniami, jakie miały miejsce kilka tygodni temu na stacji paliw w Nowej Dębie oraz w jej pobliżu. Czterem uczestnikom starcia z policjantami w Nowej Dębie prokuratura postawiła zarzut czynnej napaści na funkcjonariuszy. To mieszkańcy powiatu kolbuszowskiego w wieku 22 - 26 lat, którzy według prokuratury zaatakowali policjantów, którzy interweniowali przy stacji paliw, by ich uspokoić.
Według ustaleń, jeden z mężczyzn popchnął policjantkę tak, że ta upadła na ziemię, cios pięścią w twarz dostał również policjant. W czasie interwencji policjant oddał cztery strzały ostrzegawcze, by uspokoić agresywnych młodych mężczyzn, jednak to nie poskutkowało. Wówczas funkcjonariusz postrzelił jednego z napastników w nogę.
Piąty z podejrzanych - 51-latek, z ciążącym na nim zarzutem zmuszania policjanta do zaniechania czynności służbowej, pozostaje pod dozorem policyjnym.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?