ZOBACZ także:
Zdążył popełnić trzy wykroczenia przed 7 rano. Straciłby prawo jazdy, ale nie miał dokumentów
(dostawca: KMP Zielona Góra/x-news)
Ostrzejsze kary dotyczą między innymi tych, którzy jeżdżą z nadmierną prędkością lub po pijanemu. Jazda o 50 kilometrów na godzinę ponad dozwoloną prędkość w terenie zabudowanym jest bardzo niebezpieczna, 30 procent osób, które giną na naszych drogach, to piesi. Od 18 maja na drogach naszego województwa, za przekroczenie dozwolonej prędkości w terenie zabudowanym, policjanci zatrzymali 344 praw jazdy.
To policjant w czasie kontroli drogowej, po stwierdzeniu na przykład przekroczenia prędkości, zatrzymuje kierowcy prawo jazdy i przesyła je do właściwego starosty, który wydaje decyzję administracyjną i formalnie zatrzymuje dokument.
Za pierwszym razem zatrzymanie prawa jazdy następuje na okres 3 miesięcy. Jeśli mimo to kierowca dalej będzie prowadzić auto bez uprawnień i zostanie zatrzymany, ten okres przedłuży się o kolejne 3 do 6 miesięcy. Natomiast kolejna "wpadka" bez prawa jazdy zakończy się cofnięciem uprawnień i koniecznością ponownego zdawania egzaminu.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami, starosta może wydać decyzję o zatrzymaniu prawa jazdy nie tylko w sytuacji, kiedy dokument został fizycznie zatrzymany przez policjanta. Podmioty uprawnione do kontroli ruchu drogowego mogą poinformować starostę o każdym ujawnionym przypadku, dotyczy to także foto-radarów. Na podstawie takich informacji starosta wyda decyzję o zatrzymaniu prawa jazdy pod rygorem natychmiastowej wykonalności oraz zobowiąże kierowcę do zwrotu prawa jazdy. Od jego decyzji będzie się można odwołać do Samorządowego Kolegium Odwoławczego, a następnie do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.
Kolejne istotne zmiany dotyczą pijanych kierowców (powyżej 0,5 promila alkoholu we krwi). Wydłużono na przykład okres, na jaki orzekany jest środek karny w postaci zakazu prowadzenia pojazdów z 10 do 15 lat, przy czym minimalny okres, na jaki zakaz ten będzie orzekany, ustalono na poziomie 3 lat.
Pijani kierowcy będą musieli liczyć się z konsekwencjami finansowymi. Niezależnie od orzeczonej kary, sąd będzie obligatoryjnie orzekał świadczenie pieniężne w wysokości nie mniejszej niż 5 tysięcy złotych, w przypadku osoby po raz pierwszy dopuszczającej się tego czynu, oraz nie mniejszej niż 10 tysięcy złotych, gdy osoba po raz kolejny kierowała pojazdem będąc w stanie nietrzeźwości. W sprawach dotyczących wypadków drogowych, spowodowanych przez nietrzeźwych kierowców, sąd będzie obligatoryjnie orzekał nawiązkę na rzecz poszkodowanych lub ich bliskich, w wysokości nie mniejszej niż 10 tysięcy złotych. Nowe prawo zbiera zatem żniwo mandatów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?