O trzydziestoparoletnim pośle z .Nowoczesnej z okręgu kaliskiego zrobiło się głośno po wystosowaniu przez niego listu do wiceprzewodniczącego Komisji Europejskiej Fransa Timmermansa. W liście podkreślił, że z uznaniem śledzi działania ”podejmowane w imieniu Komisji Europejskiej na rzecz obrony praworządności w Polsce”. Ocenia przy tym, że Polacy decydując się na wstąpienie do Unii Europejskiej uznali Komisję Europejską za swoją instytucję.
Wielu uznało go za „kapusia” i „donosiciela” na własny kraj. On sam dziś w Stalowej Woli mówił, że dla niego Unia Europejska to wspólnota wartości. Polacy opowiadając się za wstąpieniem do wspólnoty wyrazili zgodę na postęp cywilizacyjny. - Często się o tym zapomina. Dlaczego wstąpiliśmy do Unii Europejskiej, dlaczego zależało nam na tej wspólnocie. Dziś Unia traktowana jest jak skarbonka, jak coś co płaci nam za most. Należy pamiętać o tym, że pieniądze się kiedyś skończą i największą wartością będzie budowanie wspólnej gospodarki i współpracy między państwami - mówił poseł.
.Nowoczesna na Podkarpaciu nie ma swojego posła. Mimo, że jest ich w Sejmie zaledwie 25 jak wyjaśniał Adam Szłapka, starają się w miarę możliwości jeździć po Polsce i spotykać z mieszkańcami. W każdych wyborach będą budować listy w porozumieniu z innymi ugrupowaniami czy ruchami. W wyborach do samorządu podkarpackiego wspólnie z Platformą Obywatelską, do gmin i powiatu z każdym z kim nawiążą nić porozumienia i będą mieć zbliżony program. Dla opozycji arytmetyka sejmowa jest nieubłagana. Mają nadzieję, że wyborcy rozliczą sumiennie partię rządzącą. - Zależy nam na tym, aby Polska była bezpieczna, bogata, stabilna, dobrze postrzegana przez inne kraje - mówił Adam Szłapka. Wraz z nową ordynacją wyborczą są pełni obaw. Posłowie opozycji mają nadzieję, że nie będzie „cudów nad urną”. Liczą na sumienność mężów stanów, osób, które liczą głosy oraz media.
Obecni na sali pytali o zatrzymanie prezydenta Tarnobrzega za rzekomą korupcje i czy nie dochodzi do nadużywania władzy przez Centralne Biuro Antykorupcyjne? Jednym z tematów były sondaże, w których PiS ma 40 procent poparcia. - Jak to jest możliwe skoro wygraną mają w kieszeni? Dlaczego kombinują z wyborami - pytano? - Sondaże są dla nas demotywujące ale nie popadałbym w panikę. PiS jest przeszacowany ale prawda jest taka, że mają poparcie wśród wyborców, którym taki rodzaj sprawowanej polityki odpowiada. W wyborach będziemy grać na boisku PiS-u — mówił poseł.
Rozmawiano o zmianie ustawy o IPN i wizerunkowej burzy, którą wywołała, rekompensacie dla osób, które odkładały pieniądze w ramach książeczek mieszkaniowych (- Obiecywano nam za to mieszkanie a wystarczyłoby może na czekoladę - skarżył się jeden z mężczyzn), pytano co opozycja robi na wypadek wygranej w wyborach i odkręcenia „bałaganu” jaki rządzący zaprowadzili w kraju, wysokości emerytur i darmowych lekach dla seniorów, które nie do końca okazały się takie darmowe.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Studniówki 2018 na Podkarpaciu. Zobacz najlepsze zdjęcia naszych fotoreporterów
ZOBACZ TAKŻE: Info z Polski. Najważniejsze informacje z kraju. Jeden zlecił, drugi zabił. Poszło o kobietę
Źródło:vivi24
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
